I Podwawelskie Spotkanie Otwarte z Grą Historyczną i Strategiczną

Ostatni weekend kwietnia (26-28.IV.2013) upłynął w świecie wargamingowym (a przynajmniej jego planszówkowej części) pod znakiem nowej imprezy: I Podwawelskiego Spotkania Otwartego z Grą Historyczną i Strategiczną, odbywających się, jak sama nazwa wskazuje – w Krakowie. Cieszy, że przybył nam nowy konwent, który chyba najprościej będzie nazywać Krakowskim (z tego co wiem, nazwa imprezy może jeszcze ewoluować). Głównym organizatorem i inicjatorem imprezy jest Michał Stachura. Wraz z nim w jej organizację zaangażowani byli Daniel Budacz, reprezentujący Uniwersytet Pedagogiczny w Krakowie, Konrad Pawłowski, prowadzący sklep Fort Gier, oraz studenci wydziału historii Uniwersytetu Jagiellońskiego, reprezentujący wraz z Michałem Stachurą tą szacowną instytucję. Ponadto istotny wkład wniosło stowarzyszenie Pospolite Ruszenie Szlachty Ziemi Krakowskiej z grą Rok 1863. W piątek pokazywano również system Ogniem i mieczem, a w piątek i sobotę gry tradycyjne z dawnych epok historycznych. Na imprezie nie zabrakło nowości. Poza grą Rok 1863, warto wspomnieć bardzo ponętnie wyglądający prototyp gry o wojnach włoskich na początku XVI wieku, opracowany przez naszego zacnego kolegę Raubrittera. Warto się mu przyjrzeć (planszę widać lepiej na zdjęciu nr 7), bo sądzę, że w przyszłości doczeka się oficjalnego wydania.

Grano w wiele gier. Najwięcej osób przewinęło się przy Roku 1863, która to gra z racji prostoty i krótkiego czasu rozgrywki, a także w związku z przypadającą obecnie okrągłą rocznicą powstania styczniowego przyciągała uwagę grających. Dużo grano również w Zimną Wojnę (Twilight Struggle). Ponadto obecne były wspomniane prototypowe Wojny Włoskie i znany już czytelnikom naszego portalu Orzeł, Lew i Lilie. W sobotę odbyła się rozgrywka w sześcioosobowym składzie w Virgin Queen, grano także w Ścieżki chwały i w bliźniaczą w stosunku do nich grę Pursuit of Glory, ponadto w Thirty Years War, No Peace without Spain, Infidela i wspomniane już gry tradycyjne z dawnych epok. W sobotni wieczór i w ramach przerywników od poważniejszych rozgrywek pojawiły się Wings of War i Kolejka, a także Tide of Iron.

Impreza przyciągnęła głównie studentów UJ i Akademii Pedagogicznej w Krakowie. Lokalizacja w krakowskiej Bibliotece Wojewódzkiej była pod wieloma względami dobra, chociaż jak już zauważył na naszym forum główny organizator, miała ten minus, że wieczorem budynek był zamykany, co utrudniało dostęp do miejsca gdzie graliśmy potencjalnym nowym osobom (mimo to w niedzielę koło południa przynajmniej dwie takie osoby się pojawiły i wtedy też miałem okazję powiedzieć im co nieco o grach historycznych). Sama sala zapewniała natomiast bardzo komfortowe warunki do prowadzenia rozgrywek. Moje wrażenia dotyczą soboty i niedzieli, ponieważ w piątek nie dane mi było się pojawić. Wydaje się, że na przyszłość impreza ma dobrą perspektywę rozwoju, głównie ze względu na zaplecze studenckie, czego inne imprezy planszówkowe na ogół nie posiadają. Jest też czymś odmiennym od dużych, przekrojowych imprez, takich jak Pola Chwały i Grenadier, ponieważ skupia się tylko na grach historycznych, przy tym głównie na grach planszowych. Przez to znakomicie uzupełnia te duże imprezy, a jednocześnie dzięki temu, że posiada grono osób z nią związanych i własne zaplecze, będzie mogła się rozwijać. Dziękuję wszystkim, którzy byli zaangażowani w organizację imprezy, jak również wszystkim, z którymi miałem okazję się spotkać i zagrać. Już dziś mogę powiedzieć, że wybieram się na kolejną edycję i mam nadzieję, że konwent ten zagości na stałe w moim kalendarzu.

Na koniec garść zdjęć (z góry przepraszamy, że nie wszystko i nie wszystkich udało nam się uwiecznić). Wkrótce pojawią się osobne relacje z rozgrywek w Virgin Queen i Infidela.