Za nami XIX POLA CHWAŁY (26-28 września 2025). Tegoroczna edycja imprezy upłynęła pod znakiem jubileuszu – w sobotę obchodziliśmy 20-lecie działalności Forum Strategie, a także kilku projektów autorskich i rozgrywek pokazowych z udziałem autorów. Pojawili się też przedstawiciele profesjonalnego wargamingu w osobie dr Pawła Makowca z Akademii Wojsk Lądowych we Wrocławiu (towarzyszyło mu dwóch kadetów, którzy wzięli wcześniej wraz z nim udział w konferencji naukowej). W piątek zaprezentowana została gra „Zagubin”. Było z nami również wydawnictwo Phalanx. Z okazji 20-lecia Forum odbyło się spotkanie rocznicowe w sali Portretowej – najbardziej reprezentacyjnej sali niepołomickiego zamku. Poza mną jako założycielem i głównym administratorem Forum głos zabrali: Robert Kowalski (główny organizator Pól Chwały), Maciej Molczyk (GM Boardgames) i Andrzej Dudziński (reprezentujący odbywającą się w ramach Pól Chwały konferencję naukową). W sali zebrało się dość spore grono osób, przyznam szczerze, że większe niż się spodziewałem. Bardzo dziękuję wszystkim, którzy się pojawili, zarówno starym bywalcom Forum, jak i tym, którzy są z nami od niedawna. Na gości czekał tort (a właściwie dwa torty) i inne atrakcje.

Pierwszym spośród projektów autorskich (prototypów) prezentowanych podczas tej edycji imprezy była gra „SPQR Triumwirat”, poświęcona rzymskiej wojnie domowej w I w. p.n.e. i poprzedzającemu ją okresowi triumwiratu, kiedy to Juliusz Cezar, Pompejusz Wielki i Marek Krassus faktycznie podzielili między siebie i swoje stronnictwa władzę nad Imperium Rzymskim. Drugim, intensywnie granym prototypem była gra „Husaria i Kozacy”, przedstawiająca zmagania na Kresach między stronnictwami magnackimi w XVI-XVII wieku. Trzeci prototyp, który pojawił się w niedzielę, to gra „Chciwi kupcy z jagiellońskiego szlaku”, poświęcona rywalizacji między tytułowymi jagiellońskimi kupcami na szlaku wiodącym z Krakowa do Wilna, w której wszystkie chwyty są dozwolone. W sobotę odbyła się rozgrywka w „Ostatnią wojnę cesarzy” (wyd. Novina) z udziałem autora, prof. Jarosława Flisa. Przy okazji zaprezentowano także planszę i pudełko nowej wersji gry, której reedycję szykuje wydawnictwo Phalanx. Samo wydawnictwo Phalanx pokazało natomiast grę „1920” (reedycję „Roku 1920” wyd. Encore), która niebawem, po długim okresie oczekiwania, ma trafić w ręce graczy. W sobotę odbyła się również testowa rozgrywka w zmodyfikowaną wersję „Ostrołęki 26 maja 1831” (wyd. Erica), zaś w niedzielę rozegrana została „Ostrołęka 16 lutego 1807” (wyd. Erica).

Przede wszystkim konwent był jednak spotkaniem graczy i osób zainteresowanych grami, miejscem, gdzie zarówno przybyli na imprezę goście, jak i stali bywalcy mogli zapoznać się z licznymi tytułami, zagrać w nie i podyskutować o nich. POLA CHWAŁY jako otwarta impreza, gromadząca masową publiczność, stwarzają możliwość dotarcia do ludzi, którzy interesują się historią, ale na co dzień nie mają z wargamingiem styczności. Tak też było w tym roku. Każdy mógł swobodnie wejść do sal, gdzie odbywały się rozgrywki, nie trzeba było za to płacić, kupować biletów czy dokonywać wcześniejszych rezerwacji. Gości nie zabrakło, zwłaszcza w niedzielę. Nie będę w tym miejscu wyliczał pozycji, w które grano. Większość z nich będzie widać na zdjęciach, ale jak zawsze gier i rozgrywek było więcej niż pokazuje relacja (podczas konwentu byłem zaangażowany również gdzie indziej, stąd nawet gdybym chciał, nie miałem możliwości sfotografować wszystkiego). Pojawiły się gry wojenne i historyczne wszystkich typów: heksowe, bloczkowe i card driven, dwuosobowe i wieloosobowe, lżejsze i cięższe, wojenne, hybrydy i tytuły, które w zasadzie należy zaliczyć do eurogier. Obecnie granice między gatunkami gier planszowych coraz bardziej się zacierają. Za sprawą wprowadzanych do nich figurek ulega rozmyciu także podział na planszówki i bitewniaki. POLA CHWAŁY z racji tego, że obok siebie występują na nich planszówki, bitewniaki i prezentowanych jest wiele innych pasji historycznych (zwłaszcza rekonstrukcje i RPG historyczne) sprzyjają zanikaniu różnic środowiskowych. W tym miejscu należy także wspomnieć, że jak w poprzednich latach dość licznie w rozgrywkach wzięli udział uczestnicy konferencji naukowej.

Dziękuję wszystkim, którzy przybyli na imprezę. Dziękuję za współpracę przy organizacji naszego spotkania Robertowi Kowalskiemu i Michałowi Stachurze. Za rok jubileuszowe XX POLA CHWAŁY. Mam nadzieję, że zobaczymy się w Niepołomicach w równie zacnym gronie.

 

Sala Jagiellońska zamku w sobotnie popołudnie

 

Jedna z pierwszych rozgrywek podczas tej edycji konwentu. Na stole Verdun 1916: Steel Inferno (wyd. Fellowship of Simulations). Gra przedstawia, w nieco abstrakcyjnej formie, trwające miesiącami zmagania pod Verdun.

 

W zasadzie to już klasyka gier koncentrujących się na globalnym ujęciu konfliktów, czyli Europe in Turmoil I (wyd. Compass Games). Niedawno tytuł doczekał się nowej edycji, gdzie została zmodyfikowana, gdzieniegdzie dość znacznie. W międzyczasie ukazała się też Europe in Turmoil II.

 

Gra macierzowa Zagubin, stworzona przez dr Pawła Makowca z Akademii Wojsk Lądowych we Wrocławiu. Tytuł ten pozwala zapoznać się z profesjonalnym wargamingiem w jego najprostszej i najbardziej przyswajalnej postaci. Patrząc z naszego punktu widzenia, ma więcej wspólnego z grami RPG niż z planszowymi grami wojennymi. Grę można było zobaczyć i posłuchać o niej w piątek.

 

Czasami do wykonywania rzutów zamiast tradycyjnej kostki używano elektronicznej... Na stole Conflict of Heroes: Guadalcanal (wyd. Academy Games).

 

Rozgrywka w Under the Southern Cross (wyd. GMT Games). Zanim gra wyszła, miałem wątpliwości na ile system sprawdzi się przy mniejszych flotach, składających się z niewielkich, często improwizowanych jednostek, ale gra daje radę, rzekłbym nawet, że wypada zaskakująco dobrze, co potwierdziły tegoroczne konwentowe rozgrywki.

 

Uczestnicy konferencji naukowej historyków (głównie, choć trzeba zaznaczyć, że formalnie konferencja ma charakter interdyscyplinarny) po wielu godzinach konferowania postanowili trochę odpocząć od historii...

 

The Campaigns of King David: The Biblical Struggle for the Near East (wyd. Clash of Arms) to gra poświęcona biblijnym wojnom króla Dawida, opisanym w Starym Testamencie. Tytuł łączy w sobie działania wojenne, politykę, dyplomację, a także wątki ekonomiczne. Dla 2-5 graczy.

 

Rozgrywka pokazowa w Ostatnią wojnę cesarzy (wyd. Novina) między autorem, prof. Jarosławem Flisem a Michałem, jednym z naszych konwentowych (i forumowych) weteranów. Po prawej widoczne pudełko, a w oddali plansza nowej wersji gry, której reedycję szykuje wydawnictwo Phalanx.

 

Rozgrywka testowa w Ostrołękę 26 maja 1831 (wyd. Erica) na zmodyfikowanych zasadach. Jedną z największych innowacji było przyjęcie większych strat niż w oryginalnej wersji, ale na tym nie koniec. Trochę mieszały tradycyjny układ aktywacje, choć nie do tego stopnia jak można by się spodziewać. Rosjanom szło momentami ciężko, ale gdy Polacy stawią zdecydowany opór, zachowując większość sił, w początkowej fazie scenariusza Odwrót Łubieńskiego tak bywa. Grają dwaj doświadczeni gracze, Konrad i Maciej. Jako autor gry przyglądałem się od czasu do czasu przebiegowi walk, unikałem jednak ingerowania w przebieg rozgrywki.

 

Rozgrywka w Ostrołękę 26 maja 1831 (wyd. Erica). Końcowa faza scenariusza Odwrót Łubieńskiego. Rosjanie zbliżają się do Ostrołęki, ale zostało im niewiele czasu. Polacy nie ewakuowali natomiast na prawy (zachodni) brzeg Narwi zbyt wielu oddziałów.

 

Triumph & Tragedy (wyd. GMT Games) to gra geopolityczna przedstawiająca sytuację w Europie (i w sposób pośredni na świecie) w latach 1936-1945. Od okresu bezpośrednio poprzedzającego II wojnę światową po jej zakończenie. W rozgrywce uczestniczy trzech graczy, którzy kierują głównymi blokami państw.

 

Jedna z kilku rozgrywek w Carentan, 10-13 czerwca 1944 (wyd. Strategemata), w oddali rozgrywki w Holland '44 (wyd. GMT Games) i Versailles 1916 (wyd. GMT Games). W odwodzie była jeszcze Prime Minister (wyd. GMT Games), którą ostatecznie jedynie przeglądano i analizowano.

 

Zakończenie rozgrywki (jednej z kilku) w Prelude to Revolution: Russia's Descent into Anarchy 1905-1917 (wyd. Compass Games). Jako że Niebiescy zgromadzili dość liczne oddziały wierne rządowi, Czerwoni nie zdecydowali się na wywołanie rewolucji. Co więcej, do końca gry nie doszło do abdykacji cara, który utrzymał się na tronie resztkami sił (jego autorytet oscylował wokół 2). Dość długo gra była wyrównana, w końcowej fazie Niebieskim udało się jednak zbudować większe poparcie społeczne. Warto zwrócić uwagę na to do jakiego stopnia poszczególne tory poparcia są zapełnione. Rzadko się to zdarza.

 

Rzymski senator i jego wierna żona. Jak każda rzymska kobieta, z oddaniem wspiera swojego męża. Nie może być inaczej... Prezentacja prototypu gry SPQR Triumwirat, poświęconej rzymskiej wojnie domowej między Juliuszem Cezarem, Pompejuszem Wielkim i Markiem Krassusem oraz poprzedzającemu ją okresowi ich faktycznych współrządów w Imperium Rzymskim. Gra wykracza daleko poza sferę militarną.

 

Phalanxi przygotowują prezentację gry 1920 (reedycję Roku 1920 wyd. Encore) na swoim stoisku opodal wejścia do sali Akustycznej.

 

Prezentacja i rozgrywki w Husaria i Kozacy (prototyp), które momentami gromadziły spore grono zainteresowanych. Gra już na tym etapie wygląda bardzo atrakcyjnie pod względem wizualnym. Podczas rozmowy z autorem dowiedziałem się, że w planach ma wzbogacenie jej o figurki. Wielki projekt, pełną gębą, jak to się mówi. Wiele pracy zostało w niego włożone i sądzę, że ma duże szanse na sukces komercyjny, więc warto śledzić jego losy.

 

Rozgrywka w The Napoleonic Wars (wyd. GMT Games). Choć na grę swego czasu sporo narzekano i ma ona pewne niedostatki pod względem historycznym (jak wiele gier...), o których pisałem przed laty w obszernej recenzji tego tytułu zamieszczonej na naszym portalu, to jednocześnie udało się w nim uchwycić charakterystyczne elementy epoki napoleońskiej w sferze polityczno-dyplomatycznej i militarnej, a dokładniej na styku tych sfer. Rozgrywka przebiegała ciekawie, o tyle, że Francji nie udało się zdominować pozostałych mocarstw i z czasem wytworzyły się podziały i napięcia, jakie zaistniały między uczestnikami kongresu wiedeńskiego. Koalicjantów łączyła wspólna walka z Napoleonem, który do końca pozostawał groźny, ale jednocześnie każdy musiał pilnować swojego interesu.

 

Młody adept sztuki wojennej stawia pierwsze kroki (pod okiem taty) na heksagonalnej planszy, w tym przypadku w grze Holland '44 (wyd. GMT Games). W oddali rozgrywka w Versailles 1916 (wyd. GMT Games).

 

Rozgrywka w Holland '44 (wyd. GMT Games). Nijmegen już prawie zdobyte, w Arnhem Niemcy trzymają jeszcze ważne punkty, nadciągają im jednak posiłki.

 

Po lewej rozgrywka w Husaria i Kozacy (prototyp), po prawej w A Few Acres of Snow (wyd. Treefrog Games)

 

Rozgrywka w Quartermaster General (wyd. Griggling Games)

 

Sala Freskowa zamku w sobotnie popołudnie

 

Kristo (pośrodku za stołem) poznaje nowe gry... Pola Chwały to dobra okazja do tego. W tym przypadku jest to dość egzotyczny u nas tytuł Battlefields of the Napoleonic Wars (wyd. Ingenioso Hidalgo). Naprzeciwko niego, po drugiej stronie stołu Tomek, prowadzący na YouTube kanał Hexmagazine, z synem Jeremim.

 

Waldek mówi Hello! Na pierwszym planie ekipa wydawnictwa Phalanx (Jaro i Waldek) z grą 1920, której oficjalnej premiery wszyscy od dłuższego czasu z niecierpliwością wypatrują (już niedługo...). Dalej rozgrywka w Orła i Gwiazdę (wyd. Leonardo), a jeszcze dalej rozgrywka w Bitwę nad Wkrą 1920 (wyd. Muzeum Wojsk Lądowych).

 

Liberty or Death: The American Insurrection (wyd. GMT Games) przedstawia rewolucję amerykańską i wojnę o niepodległość USA w skali strategicznej. Gra stanowi piątą odsłonę systemu COIN. Grać może od 1 do 4 osób. Bardzo atrakcyjna pod względem wizualnym, podczas imprezy przyciągała wzrok niejednego gracza, nawet jeśli nie interesował się zupełnie przedstawioną w niej tematyką.

 

Rozgrywka w Liberty or Death: The American Insurrection (wyd. GMT Games)

 

Po zakończeniu w sobotę rozgrywki testowej w Ostrołękę 26 maja 1831 (wyd. Erica), w niedzielę na stole zagościła Ostrołęka 16 lutego 1807 (wyd. Erica). Grany był scenariusz pierwszy, z aktywacjami (według oryginalnych zasad).

 

Pojawił się też jeden z tytułów wydawnictwa Taktyka i Strategia...

 

Here I Stand (wyd. GMT Games), w które wielu chciało w tym roku zagrać, ale moc atrakcji, jakie oferuje impreza sprawiały, że trudno było zgromadzić przy stole na dłużej pełen skład graczy. Rozgrywka rozpoczęła się jak zwykle od ogłoszenia przez Marcina Lutra jego słynnych 95 tez. Postępy reformacji okazały się jednak niewielkie. W zasadzie nie wyszła ona poza swój matecznik, a w pewnym momencie wydawało się, że katolicyzm opanuje na powrót nawet samą Wittenbergę. Goryczy gracza protestanckiego dopełniła debata teologiczna, do której doszło pod koniec pierwszego etapu. Protestancki duchowny Carlstadt przegrał ją wyraźnie i został spalony na stosie, a protestantyzm zepchnięty do narożnika. Jak by było mało, Papiestwo łatwo opanowało na początku gry Florencję i zdołało rozpocząć budowę bazyliki Św. Piotra.

 

Rozgrywki w niedzielę

 

Prezentacja i rozgrywki w Chciwi kupcy z jagiellońskiego szlaku (prototyp). Nie jest to gra wojenna, ale mocno osadzona w klimatach historycznych. Podstawowa mechanika jest dość prosta, wzbogaca ją jednak szereg elementów, które nadają jej większej głębi. Wiele wróżę temu projektowi i sądzę, że zaistnieje on jeszcze szerzej na naszym rodzimym rynku planszówkowym. Zarówno gra, jak i podejście autora do tematu (mieliśmy okazję dłużej porozmawiać, choć był tylko w niedzielę), bardzo dobrze rokują. Gra sprawdzi się przede wszystkim jako wieloosobówka, choć osobiście miałem okazję przećwiczyć jedynie wariant na dwóch graczy.

 

Jeszcze jedna rozgrywka w gry wydawnictwa Strategemata. Na stołach pojawiało się głównie Carentan, ale obecne były także inne tytuły.

 

Twilight Struggle/Zimna wojna (wyd. GMT Games/Bard/Phalanx) to gra, która przez długi czas nie schodziła z pierwszego miejsca międzynarodowego rankingu gier planszowych portalu BGG. Latami królowała także w rankingu gier wojennych, choć można dyskutować na ile jest grą wojenną. Od czasu jej wydania pojawiło się wiele nowych tytułów mniej lub bardziej nawiązujących do jej mechaniki. Nadal jest to dobra pozycja, nadająca się jako wprowadzenie w świat wargamingu, szczególnie dla osób, które z grami historycznymi nie miały wcześniej w ogóle do czynienia.

 

Dyskusja o imprezie na FORUM STRATEGIE

Autor: Raleen
Zdjęcia: Raleen

Opublikowano 04.10.2025 r.

« poprzednia		następna »

Poprawiony: sobota, 04 października 2025 11:47