Po dwóch rozgrywkach w scenariusz historyczny przyszedł czas na drugi ze scenariuszy, zwany dodatkowym – pełnym. Nazwa może być trochę myląca, bo właściwie to scenariusz ten nie jest dodatkowy, nie jest też dowolny (jak bywa czasem nazywany). Daje swobodę jednej i drugiej stronie co do rozstawienia wyjściowego (w przypadku Niemców oznacza to wybór miejsc desantu powietrznego). Ponadto Niemcy nie muszą desantować wszystkich jednostek w 1 etapie, mogą opóźnić lądowanie części sił. Wyjściowo wszystkie oddziały alianckie są zamaskowane. Odkrywa się je dopiero na koniec fazy ruchu, gdy w odległości do 6 pól od danego oddziału znajdzie się jednostka niemiecka. Ponadto są odkrywane w chwili, gdy wykonają jakikolwiek ruch. Raz odkryte pozostają jawne do końca gry. Alianci dysponują także na początku 20 żetonami „pustymi”, ułatwiającymi zmylenie przeciwnika. Po ujawnieniu (odkryciu) są one usuwane z planszy. Scenariusz daje dużo większe możliwości obu stronom, zwłaszcza Niemcom. Inne są też w związku z tym warunki zwycięstwa. Na koniec gry każda ze stron otrzymuje punkty zwycięstwa za każdy kontrolowany port i lotnisko oraz za dwa miasteczka: Kastelli i Georgioupolis. Istnieje także możliwość odniesienia szybkiego zwycięstwa przez Niemców o ile zdobędą określoną liczbę punktów zwycięstwa do końca 2 etapu. Rozgrywka toczy się na całej planszy i obszary, które w scenariuszu historycznym nie odgrywają większej roli, tutaj mogą mieć znaczenie. Stronami podzieliliśmy się w ten sposób, że Krystian grał Niemcami, ja zaś Aliantami. Przed rozgrywką zrobiłem zdjęcia całego rozstawienia sił alianckich przed zamaskowaniem oddziałów. By nie psuć Wam przyjemności oglądania naszych zmagań, zdjęcia te wrzucę na forum po zamieszczeniu ostatniej części relacji.
Zachodnia część planszy przed lądowaniem Niemców, wszystkie jednostki alianckie są zamaskowane
Poprawiony: piątek, 07 czerwca 2024 08:51
We współpracy z Wydawnictwem Bellona mamy przyjemność zaprosić Państwa do udziału w konkursie historycznym, który wspólnie organizujemy. Nagrodami w konkursie są książki ufundowane przez Wydawnictwo Bellona. Aby wziąć udział w losowaniu nagród, należy odpowiedzieć prawidłowo na dwa pytania. Do wygrania są trzy nagrody książkowe (każdy nagrodzony wybiera jedną książkę spośród poniższych tytułów):
1) Krzysztof Mroczkowski „Bejrut 1982” (seria „Historyczne Bitwy”)
2) Grzegorz Jeziorny „Morze Filipińskie 1944” (seria „Historyczne Bitwy”)
3) Jarosław Wojtczak „Meksyk 1810-1821” (seria „Historyczne Bitwy”)
Jeśli chodzi o podawanie kto wygrał nagrody, przyjmujemy zasadę, że podajemy dane zgodnie z tym jak podpisujecie się Państwo w mailach. Jeśli ktoś sobie tego życzy, może używać pseudonimu. Użytkownikom naszego forum proponujemy korzystanie z nicków. Taka bardziej anonimowa forma podawania nagrodzonych jest przez nas preferowana. Jednocześnie informuję, że ze wszystkimi nagrodzonymi zawsze kontaktujemy się mailowo co do odbioru nagród.
Poprawiony: poniedziałek, 03 czerwca 2024 10:45
Minął czas na nadsyłanie odpowiedzi, zatem pora rozstrzygnąć pięćdziesiątą trzecią edycję konkursu Wydawnictwa Bellona, w którym do wygrania są książki historyczne Wydawnictwa.
PRAWIDŁOWE ODPOWIEDZI
1. Nazwa tego państwa w Ameryce Łacińskiej pochodzi od nazwiska przywódcy antykolonialnego powstania niepodległościowego, które doprowadziło do wyzwolenia kraju spod panowania Hiszpanów. O jakie państwo chodzi?
Boliwia
Po poprzedniej rozgrywce w Kretę 1941 (wyd. Dragon) czułem pewien niedosyt. Miałem ochotę zagrać jeszcze raz zarówno jedną, jak i drugą stroną. Jeśli chodzi o Niemców, korciło mnie wypróbowanie czy udałoby się zdobyć któreś z pozostałych lotnisk (poza Maleme), czy też jedyna opcja to opanowanie Maleme, w którego okolicach ląduje najwięcej oddziałów niemieckich i skąd historycznie rozwijała się ofensywa. We wcześniejszej rozgrywce Alianci wyraźnie przegrali, więc ostatecznie stanęło na tym, że zagram nimi by zobaczyć, jakie możliwości oferuje pod tym względem scenariusz historyczny. Tym razem moim przeciwnikiem był Krystian, który z własnej woli i przekonania zagrał Niemcami. Relacja będzie dość szczegółowa, choć nie tak szczegółowa jak ta z pierwszej rozgrywki (tam zwłaszcza sam początek, czyli desant i jego efekty starałem się przedstawić możliwie najdokładniej).
Lądowanie Niemców w okolicach lotniska Maleme i na wschód od niego. Część jednostek znalazła się w sąsiedztwie oddziałów alianckich. Nie zdarzyło się co prawda by któraś z nich spadła wprost na pozycje przeciwnika, ale w kilku przypadkach dojdzie do walk w niezbyt korzystnych dla lądujących okolicznościach. Samodzielne kompanie szturmowe, desantowane koło portów, od początku skazane są na zagładę. Niemcy podeszli do ataku w zasadzie gdzie tylko mogli. O ile pod Maleme tworzą w miarę zwarty front, to na wschód od niego ich oddziały są przemieszane z siłami Aliantów.
Poprawiony: niedziela, 26 maja 2024 10:10
Strona 9 z 322