Powstańcy ostrzeliwują posterunek niemiecki
Niemcy odpowiadają ogniem
Krwawe straty po stronie polskiej, mimo to ogień jest cały czas podtrzymywany
Tymczasem inna grupa powstańców podchodzi z drugiej strony ulicy
Samochód pancerny KUBUŚ i jego drużyna wsparcia. Jeden z powstańców jest wyposażony w miotacz płomieni
Walki z Niemcami trwają...
Po opanowaniu atakowanego punktu trzeba jakoś „przestawić” barykadę
Jeden z żołnierzy osłaniających przemieszczanie się kolegów, w razie gdyby wróg niespodziewanie pojawił się na ich tyłach
Trup niemiecki ścielił się tego dnia gęsto
Mali powstańcy, jak na kronice filmowej
Niemcy szturmują barykadę. Atak wspiera samobieżne działo przeciwpancerne Hetzer
Przybywa rannych, którymi ktoś musi się zaopiekować
Sanitariuszki troskliwie kładą kolegów (i koleżanki) na noszach
Małych powstańców na inscenizacji nie brakowało
Odprowadzanie rannych spod ostrzału
Po walce nazbierało się trochę zdobycznego sprzętu niemieckiego. Jak wiemy, tak dobrze bywało tylko w pierwszych dniach Powstania, i to nie wszędzie. W rzeczywistości powstańcy cierpieli na poważne braki w uzbrojeniu
Autor: Raleen
Zdjęcia: Przemos19
Opublikowano 04.06.2012 r.
« poprzednia | następna » |
---|
Poprawiony: czwartek, 07 czerwca 2012 08:30