[FoGR] Helweci kontra Habsburgowie – rozgrywka w klubie Agresor 07.04.2018

  • Drukuj

Tego dnia, w słoneczny kwietniowy poranek, młody pasterz dostrzegł schodzące w przełęcz wielobarwne kolumny landsknechtów. Idą grabić – pomyślał – i jedynie sobie znanymi ścieżkami ruszył, aby ostrzec mieszkańców granicznego miasta. Niebawem dzwon w kościele uderzył na alarm i Helweci gotowi byli odeprzeć wroga.

W podobnie słoneczny sobotni dzień mieliśmy okazję zagrać w Klubie Agresor na Wydziale Instalacji Budowlanych, Hydrotechniki i Inżynierii Środowiska Politechniki Warszawskiej w hipotetyczne starcie z końca XV wieku oparte na zasadach systemu Field of Glory Renaissance (wyd. Osprey). Wojna szwabska, rozpoczęta w 1499 roku, to konflikt tzw. graniczny. Znany jest przede wszystkim z rywalizacji o laur najlepszej piechoty pomiędzy walczącymi w formacjach pikinierskich Szwajcarami i landsknechtami – piechotą niemiecką walczącą według wzorów szwajcarskich, powołaną do życia dzięki reformom wojskowym cesarza Maksymiliana I.

Siły Szwajcarów stanowią trzy regimenty pikinierów oraz lekka jazda i kusznicy. Siły szwabskie złożone są z dwóch regimentów jazdy, w tym ciężkozbrojnych żandarmów, oraz trzech regimentów landsknechtów, oddziału arkebuzerów i artylerii. Siła każdej z armii wynosi ok. 400 punktów (według zasad FoGR). Każda z armii posiada po dwa dowództwa.

 

Helweci ostro ruszyli do przodu. Ich jednostki pikinierów przewyższały wyszkoleniem i morale jednostki przeciwnika. Lekka jazda przechodzi na prawe skrzydło, aby zablokować szybkie ruchy jazdy przeciwnika, które mogłyby zagrozić flance i tyłom.

 

Na prawym skrzydle imperialni żandarmi wraz z resztą jazdy habsburskiej próbowali obejść kolumny szwajcarskich pikinierów, aby wyjść im na flankę. Żandarmi wyrwali się jednak spod kontroli i bez rozkazu rzucili się na ostrzeliwującą ich lekką jazdę na służbie Szwajcarów. Na ich nieszczęście lekka jazda uciekła, a sami żandarmi wpadli na szwajcarskich pikinierów, z którymi wdali się w zażartą walkę, ulegając dezorganizacji (Disrupted).

 

Dalsza wymiana ciosów z pikinierami doprowadziła do tego, że szyk żandarmów został rozerwany (Fragmented). Przesądza to w zasadzie wynik tego starcia. Pozostaje jedynie kwestią czasu kiedy żandarmi załamią się i będą musieli ostatecznie uznać wyższość piki nad lancą.

 

W sukurs żandarmom ruszyła lekka jazda Habsburgów uzbrojona w lance. Naprzeciw niej znalazła się lekka jazda Helwetów, która jako polegająca na sile ognia, a mniej zdatna do walki wręcz postanowiła wykonać odskok.

 

W centrum pozycji habsburskich zajął miejsce oddział arkebuzerów. Ma on za zadanie zmiękczyć ogniem nacierające kolumny szwajcarskich pikinierów, by maksymalnie osłabić przeciwnika przed walką wręcz.

 

Między centrum a prawym skrzydłem sił Habsburgów ostrzał prowadzą działa, które podobnie jak arkebuzerzy starają się osłabić Szwajcarów przed zbliżającą się walką. Padają pierwsi zabici i ranni.

 

Zbliża się chwila prawdy. Kolumny Szwajcarów dziarsko maszerują krokiem szturmowym i są już bardzo blisko...

 

Jako pierwsze zwarły się w walce wręcz lewoskrzydłowa kolumna szwajcarskich pikinierów i prawoskrzydłowy oddział landsknechtów.

 

Również kolumna szwajcarskich pikinierów nacierająca w centrum jest już blisko stojącego naprzeciwko niej oddziału landsknechtów.

 

Tymczasem na prawym skrzydle lekka jazda Helwetów ponownie ucieka przed podążającymi za nią kawalerzystami Habsburgów. W tle trwa walka imperialnych żandarmów z prawoskrzydłową kolumną szwajcarskich pikinierów.

 

Habsburgom pozostał jeszcze na ich lewym skrzydle jeden oddział landsknechtów, który dotychczas pełnił rolę rezerwy.

 

Imperialni żandarmi zostają złamani (Broken) i zaczynają uciekać w kierunku tyłów swojej armii.

 

Po ucieczce żandarmów drugi oddział jazdy habsburskiej ponownie szarżuje na lekką jazdę Helwetów, ale tej znowu udaje się wykonać unik. Zwycięska prawoskrzydłowa kolumna szwajcarskich pikinierów będzie mogła wkrótce rozpocząć dalsze natarcie.

 

Habsburscy arkebuzerzy manewrują by ostrzelać z flanki kolumnę szwajcarskich pikinierów nacierającą w centrum.

 

Morale oddziału landsknechtów walczącego z lewoskrzydłową kolumną szwajcarskich pikinierów zaczyna się powoli załamywać. Mimo dzielnej postawy oddział zostaje zdezorganizowany (Disrupted).

 

Również walczący w centrum oddział landsknechtów już podczas pierwszej rundy walki zostaje zdezorganizowany (Disrupted).

 

Naprzeciw habsburskich arkebuzerów ostrzeliwujących z flanki centralną kolumnę szwajcarskich pikinierów pojawiają się kusznicy, by związać ich ostrzałem i tym samym uniemożliwić bezkarne ostrzeliwanie pikinierów.

 

Harce lekkiej jazdy na prawym skrzydle trwają nadal. Tymczasem prawoskrzydłowa kolumna szwajcarskich pikinierów, uwolniona od żandarmów, posuwa się do przodu.

 

Uciekający żandarmi mijają oddział landsknechtów stojący na lewym skrzydle Habsburgów i niebiorący do tej pory udziału w walce.

 

Na lewym skrzydle walka pikinierów i landsknechtów trwa nadal. Szyk landsknechtów zostaje rozerwany (Fragmented).

 

To samo spotkało oddział landsknechtów w centrum. Także tutaj szwajcarscy pikinierzy odnoszą zwycięstwo. Stojące opodal działa nie mogły już pomóc walczącym oddziałom habsburskim, ponieważ te znajdowały się w zwarciu z przeciwnikiem.

 

Oddział landsknechtów walczący z lewoskrzydłową kolumną pikinierów zostaje złamany (Broken) i zaczyna uciekać. Szwajcarzy dopadają go podczas ucieczki i zadają dalsze straty.

 

Również oddział landsknechtów w centrum pęka (Broken) i zaczyna uciekać. I tutaj szwajcarskim pikinierom udało się dopaść uciekających i doszło do prawdziwej rzezi. To już koniec bitwy...

 

I tak oto ponownie szwajcarskie kolumny pikinierów udowodniły swój niepodzielny prym wśród jednostek piechoty, a landsknechci będą potrzebowali jeszcze kilkunastu lat wojen i rozwoju broni palnej, aby tę dominację przełamać w bitwie pod Bicoccą w 1522 r.

Dyskusja o rozgrywce na FORUM STRATEGIE

Autor: Pablo
Zdjęcia: Pablo

Opublikowano 15.04.2018 r.

Poprawiony: niedziela, 15 kwietnia 2018 07:22