[Holland '44] Raleen vs Silver, 01.06.2019 (cz. 2)

  • Drukuj

Druga część relacji z rozgrywki w Holland '44: Operation Market-Garden, wyd. GMT Games. Pierwszą część relacji znajdziecie TUTAJ. Do tej pory jednostkom brytyjskiego XXX Korpusu (i sąsiednich korpusów alianckich) udało się przedrzeć przez pozycje niemieckie, zająć Eindhoven i dotrzeć do obszaru kontrolowanego przez amerykańską 101 Dywizję Powietrzno-Desantową. Droga dalej jest już niemal oczyszczona. Niemal... gdyż operuje tu jeszcze kilka niewielkich pododdziałów niemieckich. Walczącej na północ amerykańskiej 82 Dywizji Powietrzno-Desantowej udało się opanować niemal całe Nijmegen, gdzie odpiera ataki niemieckiej 406 Dywizji Ochrony Krajowej. Pod Arnhem brytyjskiej 1 Dywizji Powietrzno-Desantowej kończy się już powoli zaopatrzenie. Wykrwawiła się trochę w dotychczasowych walkach z jednostkami 9 Dywizji Pancernej SS i innymi operującymi w tym rejonie, tylko przejściowo zdobywając most w Arnhem. Tymczasem Niemców nad Renem zaczyna przybywać.

Alianci – Silver, Niemcy – Raleen.

 

Siły rzutu lądowego Aliantów prą w stronę Arnhem. Po obu bokach korytarza widoczne pojedyncze jednostki niemieckie, stawiające jeszcze opór i opóźniające działania skrzydłowych oddziałów alianckich.

 

Czoło XXX Korpusu opanowało Uden, wypierając stamtąd niemieckich kolejarzy i policjantów, którzy cofnęli się do pobliskiego lasu, w stronę Grave. Tutaj zostali otoczeni przez spadochroniarzy ze 101 DPD. Po prawej pojawiają się przesuwające się z południa oddziały grenadierów pancernych SS, przemieszane z niemieckimi spadochroniarzami. Tych ostatnich, wraz z niemiecką piechotą, widać też po lewej stronie korytarza.

 

Jeden z niemieckich batalionów piechoty, mocno osłabiony, trzyma jeszcze most drogowy w Nijmegen. Niemiecka 406 Dywizja Ochrony Krajowej jest jeszcze zbyt słaba by podjąć zdecydowane działania ofensywne wobec silniejszego przeciwnika. Tymczasem kompania z dywizjonu rozpoznawczego z 9 Dywizji Pancernej SS ulokowała się wraz z inną nieznaną jednostką w Wijchen, tuż przy drodze biegnącej z Grave.

 

Ostatnie działania ofensywne 1 DPD by opanować Arnhem. Niemcy rozwijają atak od zachodu, wykorzystując jako wsparcie kompanię francuskich czołgów. W tej fazie bitwy siły obu stron są tutaj jeszcze w miarę wyrównane, z nieznaczną przewagą Brytyjczyków.

 

Po prawej stronie korytarza grenadierzy pancerni SS wspólnie ze spadochroniarzami walczą z czołgami z Dywizji Pancernej Gwardii. Po lewej przegrupowania i ataki wykonują spadochroniarze i jednostki 59 i 712 Dywizji Piechoty.

 

Pod Arnhem Niemcom przybywają świeże siły, w tym kompania czołgów Pz III pod dowództwem oberleutnanta Mielke i kompania StuGów, a także oddział JgPz IV. Rozpoczyna się wypieranie Brytyjczyków ze zdobytych pozycji. Oddziały SS obsadziły miasteczka koło drogi do Arnhem, znajdujące się pomiędzy Renem a Waalem.

 

Niezwykły sukces wydzielonych niemieckich oddziałów zmotoryzowanych i batalionu saperów, które w śmiałym ataku opanowały Grave, niszcząc stojący w miasteczku słaby oddział spadochroniarzy z 82 DPD. Tym samym ważny punkt na głównej drodze do Arnhem przejmują Niemcy. Na północ w Wijchen stoją SS-mani z niezidentyfikowaną jednostką. Tymczasem w Nijmegen zrobiło się luźniej, ponieważ 82 DPD częścią sił ruszyła w stronę Arnhem, by wspomóc 1 DPD. Pozwala to 406 Dywizji Ochrony Krajowej podjąć aktywniejsze działania.

 

Po prawej stronie korytarza niemieccy spadochroniarze cofają się na wschód. Tymczasem zbliża się czas nadejścia posiłków (bataliony Panter i grenadierów pancernych). Chcąc przeciąć trasę ich natarcia, batalion spadochroniarzy ze 101 DPD podszedł pod Gemert, wypierając stojący opodal miasta słaby pododdział Niemców i blokując tym samym drogę.

 

Czoło XXX Korpusu popędziło wraz ze spadochroniarzami ze 101 DPD, by odblokować most w Grave. Kolejna grupa zmechanizowana poszła w lewo. Trwają walki grenadierów pancernych SS z czołgami z Dywizji Gwardii.

 

Przegrupowanie sił alianckich w okolicach Nijmegen. Jeden z batalionów 82 DPD został wysłany w stronę Grave. Dzięki temu Niemcy opanowują most znajdujący się między Mook a Malden.

 

Pod Arnhem Niemcy przeprowadzają kolejne ataki, głównie od strony miasta. Natarcie wspiera niemiecka artyleria.

 

Grave zostaje utrzymane przez Niemców, choć ze stratami. SS-mani stoją też dalej w Wijchen. Jeden z batalionów 406 Dywizji Ochrony Krajowej wszedł do Malden. Dywizja ta musiała się chwilowo przegrupować defensywnie, ponieważ spodziewany jest jeszcze jeden rzut desantu Aliantów. Coraz mniej batalionów 82 DPD w Nijmegen ze względu na natarcie prowadzone przez tą dywizję ku północy, by odciążyć 1 DPD pod Arnhem.

 

Pod Arnhem obie strony krwawią, ale sytuacja nie uległa większym zmianom. Brytyjczycy kontrolują spory obszar wokół miasta i mają gdzie się cofać.

 

Ogólny rzut oka na czoło XXX Korpusu zbliżające się do Nijmegen.

 

Alianci zdobywają Grave i stają po południowej stronie mostu, ale po północnej stronie pojawił się batalion zmotoryzowany z 406 Dywizji Ochrony Krajowej, który zablokował przeprawę. Tymczasem na lewo od czoła XXX Korpusu rozpoczął się wyścig do promów między spadochroniarzami amerykańskimi i niemieckimi.

 

Niezwykle udany atak batalionu Panter i grenadierów pancernych w okolicach Mill i St. Hubert. Najpierw całkowicie rozgromili oddział rozpoznawczy XXX Korpusu, a następnie jeden z batalionów pancernych z Dywizji Pancernej Gwardii. Niemcy też ponieśli straty – ucierpieli grenadierzy pancerni.

 

Niemcy odrzucają Brytyjczyków pod Arnhem. 1 DPD znajduje się już wyłącznie w defensywie, ponieważ brakuje jej zaopatrzenia. Tymczasem na południu rozpoczyna się natarcie 82 DPD ku Arnhem. Jeden z oddziałów SS broniących miasteczka opodal drogi zostaje zniszczony.

 

Kolejny atak Brytyjczyków i Amerykanów w celu odblokowania drogi opodal Grave. Batalion zmotoryzowany atakowany jest nie tylko przez most, ale także przez rzekę (dzięki saperom). Spadochroniarze z 82 DPD zablokowali mu odwrót. Na lewo od Wijchen saperzy Aliantów odbudowali most kolejowy. Tymczasem kolejne jednostki 406 Dywizji Ochrony Krajowej przesuwają się w stronę drogi biegnącej do Arnhem, by zablokować albo przynajmniej utrudnić natarcie XXX Korpusu.

 

Sytuacja Brytyjczyków pod Arnhem staje się coraz trudniejsza, ale nadzieję przynosi rozwijające się natarcie 82 DPD od południa. Oddziały SS muszą się bronić przed przeważającymi siłami spadochroniarzy.

 

W centrum pojawił się kolejny batalion Panter, bataliony grenadierów pancernych i saperów. Niemieccy spadochroniarze zaskoczyli tymczasem osłabiony batalion spadochroniarzy ze 101 DPD, atakując go z kilku stron. Po lewej widać podążające ku Arnhem dalsze rzuty XXX Korpusu i sąsiednich korpusów alianckich.

 

Batalion niemieckiej piechoty zmotoryzowanej broniący przeprawy pod Grave został zniszczony. Aby uzyskać pewność ataku Alianci użyli wszelkiego możliwego wsparcia, jakim dysponowali (artyleria, lotnictwo). Dzięki temu pierwszy batalion Dywizji Pancernej Gwardii przekroczył Maas. Aliantom pozostaje oczyścić Wijchen i zlikwidować dwa bataliony niemieckie znajdujące się na prawo od tego miasteczka. A tymczasem w Nijmegen... pojawili się Niemcy, korzystając z opuszczenia części miasta przez 82 DPD. Tajemniczy oddział niemiecki usadowił się przy moście, a niedaleko niego jest batalion z 406 Dywizji Ochrony Krajowej. Niemcom w tym rejonie zaczynają przybywać posiłki. Na północny brzeg Maas przeprawiony został też batalion ze 180 DP, a kolejny wraz z saperami podszedł ku promowi.

 

W nocy walki pod Arnhem trwają nadal. Niemcy atakują 1 DPD. Jednocześnie 82 DPD wypiera ich stopniowo z obszaru między Renem a Waalem. Mimo sukcesów niemieckich ataków, kontrataki (aktywna obrona 1 DPD) dzięki wysokiemu morale spadochroniarzy i wsparciu artylerii okazują się skuteczne i Niemcy ponoszą spore straty.

 

Część batalionów 82 DPD powraca by oczyścić rejon mostu w Nijmegen, gdzie opodal mostu natrafiają na samotną jednostkę dział Flak 88 mm. Ruszają ataki na Wijchen i oddziały niemieckie znajdujące się na prawo od tego miasteczka, by odblokować drogę dla XXX Korpusu i ustanowić tędy linię zaopatrzenia. Na południu silne natarcie pancerne rusza na Mill. Mimo zniszczenia broniącego miasteczka batalionu niemieckich spadochroniarzy (już wcześniej osłabionych), Brytyjczycy także ponoszą straty.

 

Brytyjczycy w Arnhem gonią resztkami sił, ale oto przybywa im wsparcie. Dzięki znakomitej pogodzie w najszybszym możliwym terminie w okolicach Driel ląduje polska 1 Samodzielna Brygada Spadochronowa, zaś w rejonie zajmowanym przez 1 DPD lądują dwa bataliony szybowcowe 101 DPD (jest to możliwe pod pewnymi warunkami dopiero w 9 etapie, w którym właśnie jesteśmy). Polacy, wspólnie z Amerykanami z 82 DPD, od razu atakują SS-manów.

 

Wynik walk tuż po lądowaniu polskiej brygady jest dla Niemców druzgocący. Dwie jednostki grenadierów pancernych SS zostają zniszczone, częściowo wskutek okrążenia, a jedna rozbita. Co więcej, Polakom udaje się odblokować niezniszczony most kolejowy na Renie, którego pilnowali SS-mani. Pozwoli to na zaopatrzenie 1 DPD i przeprawienie posiłków na północny brzeg Renu.

 

W centrum niedawno przybyły batalion Panter wspólnie z grenadierami pancernymi i spadochroniarzami rozbił i zadał straty dwóm batalionom piechoty zmotoryzowanej z XXX Korpusu Armijnego opodal miasteczka Erp. Ta klęska wywarła na Aliantach duże wrażenie.

 

Zasadnicza zmiana sytuacji pod Arnhem na korzyść Aliantów. Niemcy, którzy prowadzili dość intensywne działania ofensywne, muszą ograniczyć skalę ataków i skupić się na punktach wróżących najwięcej szans powodzenia. Jednostki SS znajdujące się na południe od Renu wycofują się do Arnhem. Największym problemem jest opanowanie przez Aliantów mostu kolejowego, którego nie udało się wysadzić od początku walk. Na tym nie koniec, bowiem samotne oddziały spadochroniarzy z 82 DPD zostały wysłane na zachód by przekroczyć Ren w miejscach nieobsadzonych przez Niemców. Zmusiło to ich do skierowania w tamtej rejon kompani francuskich czołgów, a także przejście przez rzekę oddziałem osłony, poświęcając go de facto, by spowolnić marsz najbardziej wysuniętego batalionu amerykańskich spadochroniarzy.

 

Lepiej wiedzie się Niemcom pod Nijmegen, do którego zbliżają się właśnie jednostki XXX Korpusu. Co prawda miasteczko Wijchen zostało zdobyte przez Aliantów, ale kompania z dywizjonu rozpoznawczego z 9 Dywizji Pancernej SS, wycofała się i choć jest odcięta od zaopatrzenia, chwilowo nadal blokuje ruchy. Tymczasem 406 Dywizja Ochrony Krajowej otrzymała posiłki. Dzięki temu była w stanie przeprowadzić skuteczne ataki i wedrzeć się batalionem spadochronowym wspieranym przez StuGi do Nijmegen, ponownie przecinając aliancką linię zaopatrzenia biegnącą do oddziałów walczących za Waalem (czyli do wszystkich sił alianckich pod Arnhem). Wygląda na to, że wobec sytuacji pod Arnhem główna nadzieja Niemców jest pod Nijmegen, gdzie znajdują się jedyne dwie przeprawy przez Waal.

 


Pierwsza część relacji

Trzecia część relacji

Dyskusja o grze na FORUM STRATEGIE

Autor: Raleen
Zdjęcia: Raleen

Opublikowano 06.06.2019 r.

Poprawiony: czwartek, 13 czerwca 2019 12:43