Carska roszada

  • Drukuj

Informacje o książce
Autor: Melchior Medard
Wydawca: IW Erica
Rok wydania: 2012
Stron: 381
Wymiary: 20,5 x 14 x 2,5 cm
Oprawa: miękka
ISBN: 978-83-62329-51-9

Recenzja
Zastraszona i spacyfikowana Warszawa końca XIX wieku. Inwigilowana przez carską ochranę i pełna wszelakich organizacji podziemnych marzących tylko i wyłącznie o jednym: wywołaniu kolejnego zrywu narodowego przeciwko rosyjskiemu zaborcy. Do tego pełnego zawirowań miejsca trafia Estar Pawłowicz, carski śledczy. Nie zdaje sobie sprawy, że to co spotka go w stolicy ciemiężonej Polski zaskoczy także i jego.

Fabuła powieści przenosi nas do XIX-wiecznej Warszawy. Z pozoru łatwe dochodzenie, którego przeprowadzenia podejmuje się Pawłowicz, okazuje się sprawą o wiele bardziej złożoną i głęboką niż to się początkowo wydawało. Teoretycznie łatwa sprawa przeradza się w kryminalno-szpiegowską rozgrywkę, w której do końca nie wiadomo komu tak naprawdę ufać. Książka jest napisana w sposób niezwykle dynamiczny. Wartka akcja i świetna intryga to mocne atuty tej pozycji. Wspaniałe dialogi i porywający styl narracji to ogromna zaleta „Carskiej roszady”. Dużym plusem jest opis Warszawy – niezwykle barwny i znakomicie ukazujący XIX-wieczny klimat polskiej stolicy (nazywanej wtedy „Paryżem Północy”). Lektura książki jest zajęciem przyjemnym i stanowi rozkosz dla czytelnika. „Carska roszada” posiada te wszystkie elementy, którymi powinna się cechować dobra powieść kryminalna – wciągająca i zawikłana intryga, niespodziewane zwroty akcji, ciekawe opisy i co najważniejsze – zakończenie, które nie psuje całego wrażenia, jakie wywołuje książka podczas jej lektury. Mocnym punktem powieści jest postać głównego bohatera – Estara Pawłowicza – to osoba, której nie można nie lubić. Jest postacią barwną i ciekawą, błyskotliwą. Od strony edytorskiej powieść zasługuje na bardzo dobra ocenę – brak w niej błędów stylistycznych i literówek. Od strony wizualnej powieść jest bez zarzutu – okładka jest barwna, po części trochę tajemnicza, zachęca więc do kupna tej pozycji. Miłym elementem książki jest aneks zawarty na końcu „Carskiej roszady”, który zawiera opis morderstw „Kuby Rozpruwacza” i hipotetycznych podejrzanych, oraz jego ofiar – napisany w sposób wyglądający jak notatki sporządzone przez śledczego podczas zajmowania się tą sprawą.

Reasumując, mamy do czynienia ze świetną powieścią, na poły kryminalną, na poły szpiegowską. Nie brak w niej także elementów rodem z powieści sensacyjnych, czy też wątków erotyczno-miłosnych. „Carska roszada” to gwarancja mile spędzonego czasu. Szczerze polecam.

Autor: Damian Szewczyk

Opublikowano 09.05.2012 r.

 

Poprawiony: sobota, 23 listopada 2019 21:10