Zaolzie 1919, 1938

  • PDF
  • Drukuj
  • Email

Informacje o książce
Autor: Lech Wyszczelski
Seria: Historyczne Bitwy
Rok wydania: 2022
Stron: 258
Wymiary: 19,5 x 12,5 x 1,5 cm
Oprawa: miękka
ISBN: 978-83-11-16421-5

Recenzja
Temat walki o polskie granice po odzyskaniu przez nasz kraj niepodległości w 1918 r. nieodłącznie kojarzy się większości z wojną polsko-bolszewicką, powstaniem wielkopolskim czy powstaniami śląskimi. Zapomnianym fragmentem tych wydarzeń jest konflikt polsko-czechosłowacki o Zaolzie z przełomu 1919 i 1920 r. Jego znaczenie wydaje się istotne dla zrozumienia wydarzeń z 1938 r., kiedy to polskie wojsko wkroczyło na będącą pod władzą rządu w Pradze część Śląska Cieszyńskiego. Ten ważny aspekt rozgrywających się wtedy wydarzeń stara się przedstawić publikacja prof. dra hab. Lecha Wyszczelskiego pt. „Zaolzie 1919, 1938”, wydana w popularnej serii „Historyczne Bitwy”.

Książka prof. Wyszczelskiego chronologicznie przedstawia czytelnikowi zagadnienie konfliktu granicznego pomiędzy dwoma odradzającymi się w Europie Środkowej państwami – II RP i Czechosłowacją. Spodziewałem się klasycznego „HB-ka”, w którym układ treści i narracja będą podobne do tych, z którymi zetknąłem się w innych pozycjach z tej serii. W tym miejscu książka mnie zaskoczyła. Nastawiałem się m.in. na to, że jednym z pierwszych rozdziałów będzie tradycyjnie zaprezentowanie miejsca, w którym dzieją się opisywane wydarzenia, oraz przedstawienie obu walczących stron. Bardzo często są to informacje cenne i istotne, ale bywały takie pozycje w serii „Historyczne Bitwy”, które w tym miejscu okazywały się zbyt przeładowane informacjami, faktami i danymi, przez co mozolnie przechodziło mi się przez te rozdziały. W recenzowanym tekście wypadło to zgoła odwrotnie. O ile pozytywnie przyjąłem, że oszczędzono mi geograficznej charakterystyki Zaolzia, o tyle zabrakło przedstawienia struktury demograficznej tego terenu. Dużo poważniej oceniam jednak brak przedstawienia potencjału militarnego obu skonfliktowanych stron i ich uzbrojenia. Zaciemnia to widoczny w książce obraz wyraźnej dysproporcji sił na korzyść Pragi.

Istotnym jest, aby zaznaczyć, że historię Śląska Cieszyńskiego w okresie poprzedzającym XX w. oraz zarys treści książki w postaci przystępnej kompilacji najważniejszych faktów autor zaserwował nam już we wstępie. Dzięki temu jeszcze przed właściwą lekturą „Zaolzia 1919, 1938” możemy zapoznać się z zawartością publikacji. Autor prezentuje najpierw sytuację Polaków i Czechów na Zaolziu w okresie bycia pod władzą monarchii Habsburgów, koncepcje dotyczące przynależności Śląska Cieszyńskiego i działania podejmowane przez obie strony przed upadkiem Austro-Węgier. Następnie prof. Wyszczelski przedstawia całokształt zagadnienia tytułowych zmagań Warszawy i Pragi. Stworzona w publikacji narracja jest płynna. Początkowo zostajemy zaznajomieni z genezą konfliktu oraz przygotowaniami obu stron do późniejszego starcia. Kolejny rozdział książki poświęcono wojnie pomiędzy Czechosłowacją i Polską o Zaolzie z przełomu 1918 i 1919 r. Autor czyni to w sposób usystematyzowany oraz sprawnie wplata w zasadniczy tok wywodów różne ciekawostki oraz mniej znane fakty. Przez to książka nie jest przeładowana informacjami. Z drugiej strony, w wielu miejscach narracja okazuje się zbyt lakoniczna i zdawkowa, ograniczając się do kilku zdań na temat danego zagadnienia. Sprawia to wrażenie, że walki na Zaolziu nie były zażarte, sprowadzając się raczej do niewielkiej wymiany ognia. Dodatkowo brak przedstawienia wcześniej charakterystyki obu walczących stron nie pozwala na odpowiednie spojrzenie na polski opór na Śląsku Cieszyńskim. Samo stwierdzenie, że wojska czechosłowackie miały przewagę liczebną nad jednostkami Wojska Polskiego nie wydaje się wystarczające. Czasami dysproporcję sił na korzyść słabszej strony niweluje lepsze lub silniejsze uzbrojenie. Oczywiście można domniemywać, że obie strony konfliktu korzystały z podobnego uzbrojenia, ale są to tylko moje domysły. Książka powinna w klarowny sposób przedstawiać to czytelnikowi.

Dalsza część publikacji porusza problematykę Śląska Cieszyńskiego w okresie pomiędzy I i II wojnami światowymi. Prof. Wyszczelski prezentuje stanowisko mocarstw zachodnich względem konfliktu polsko-czechosłowackiego o to terytorium, wzajemne relacje pomiędzy Warszawą i Pragą oraz działania obu państw, które podejmowano wokół Zaolzia. Jest to wartościowa i interesująca część publikacji. Autor przedstawia meandry ówczesnej polityki zagranicznej Francji względem Polski i Czechosłowacji. Prof. Wyszczelski skupia się tutaj m.in. na omówieniu wpływu najważniejszych osób w kręgach rządowych w Pradze i Warszawie na wzajemne relacje zwaśnionych państw. Dużo miejsca poświęca osobie Edvarda Beneša – to jego postawa miała istotny wpływ na politykę naszego południowego sąsiada względem II RP. Nieco mniej miejsca zajmuje ukazanie postaw polskich polityków, co uznałem za pewien mankament. Z narracji „Zaolzia 1919, 1938” wyłania się obraz Czechosłowacji jako zajadłego wroga Polski, którego zachowanie było niewspółmierne do naszego stanowiska względem Pragi. Książka stara się także zaprezentować nieoficjalne działania obu stron. Mam tu na myśli akcje dywersyjne, propagandowe i zmierzające do destabilizacji sąsiada. Kolejny raz autor więcej miejsca poświęca Czechosłowacji niż Polsce – m.in. opisując politykę Pragi względem ukraińskich nacjonalistów. Z treści publikacji można wysnuć wniosek, że działania strony polskiej były sporadyczne i o niewielkim oddziaływaniu. Nie ukrywam, że w tym temacie chciałbym przeczytać zdecydowanie więcej. W kilku miejscach w moim odczuciu ważne kwestie zostały potraktowane zbyt lekceważąco. Przykładem może być wzmianka, iż w Czechosłowacji ukrywał się Wincenty Witos – jedna z najważniejszych postaci polskiej sceny politycznej okresu międzywojennego. Autor poświęcił tej istotnej kwestii zaledwie jedno zdanie. Brak za to jakiejkolwiek informacji o stosunku Pragi do Witosa oraz o tym czy był on wspierany na uchodźstwie przez Czechosłowację.

Przedostatni rozdział „Zaolzia 1919, 1938” poświęcony został polskiemu wkroczeniu na czechosłowacką część Śląska Cieszyńskiego w 1938 r. Wpierw autor prezentuje nam stronę dyplomatyczną tych wydarzeń, okoliczności, które do nich doprowadziły, oraz postawy mocarstw europejskich względem polskiej operacji na Zaolziu. Jest to bardzo dobry fragment książki. Następnie rozdział ten przedstawia organizację SGO „Śląsk”, mającej zająć sporne terytorium, i jej potencjalnego przeciwnika. Niestety w tym miejscu zabrakło mi chociażby porównania tych sił pod względem jakości i ilości uzbrojenia. W tekście pada stwierdzenie, że SGO „Śląsk” posiadała w tamtym czasie imponujące jak na nasze warunki zgrupowanie sprzętu pancernego. Zabrakło mi np. skonfrontowania tego z potencjałem militarnym strony czechosłowackiej. Mam świadomość, że ogółem siły pancerne rządu w Pradze były zdecydowanie większe od naszych, ale z treści książki nie sposób tego wyczytać. Może to wprowadzać czytelnika w błąd. Zaledwie półtorej strony poświęcono kwestii próby nawiązania współpracy pomiędzy czechosłowackim i polskim przemysłem zbrojeniowym po wydarzeniach z 1938 r. Jedynie dwa akapity mówią o trzech propozycjach sprzedania Polsce uzbrojenia czechosłowackiego i polskiej reakcji na każdą z nich, sprowadzającą się do stwierdzenia, że Warszawa nie ma na to pieniędzy. W tym miejscu chciałbym jednak zapoznać się obszerniej z powodami takiej, a nie innej odpowiedzi władz II RP. Ostatni rozdział poświęca autor analizie wpływu wydarzeń z 1938 r. na późniejsze relacje obu państw – także już w okresie po wybuchu II wojny światowej. Przedstawiono w nim również odbiór decyzji o wkroczeniu na Zaolzie w Polsce i w innych krajach.

Szerszym zagadnieniem, którego zabrakło mi w książce, było odpowiednie przedstawienie przyczyn i skutków gospodarczych sporu o Zaolzie. Można odnieść momentami wrażenie, że cały ten wieloletni konflikt toczono o mało wartościowy skrawek terenu, a jego podłoże było czysto polityczne, a nie ekonomiczne – jak to miało miejsce w rzeczywistości. Zdaję sobie sprawę, że intencją autora było przedstawienie przebiegu starć polsko-czechosłowackich z zimy 1918/1919, późniejszych relacji Pragi i Warszawy oraz polskiej interwencji na Śląsku Cieszyńskim w 1938 r. – wraz z jej reperkusjami. Jednakowoż zaprezentowanie gospodarczego znaczenia Zaolzia dla przemysłu i ekonomii obu zwaśnionych stron dałoby pełniejszy obraz przyczyn zatargu. Czytelnik miałby lepsze zrozumienie powodów konfliktu oraz tego czemu ten niewielki skrawek ziemi był tak istotny dla Pragi i Warszawy, zwłaszcza w kontekście kontroli nad Zagłębiem Karwińskim oraz tamtejszymi kopalniami i fabrykami. Pominięcie tej kwestii sprawia, że w moim odczuciu publikacja jest niekompletna.

Książkę czyta się przyjemnie. Jest ona napisana lekkim piórem, ale zarazem nie traci przymiotów pracy naukowej. Autor podzielił tekst na szereg mniejszych rozdziałów, co bardzo korzystnie wpływa na lekturę. Prof. Wyszczelski formułuje tezy naukowe, popierając je argumentami, a w miejscach, gdzie to czytelnik powinien sam wyrobić sobie zdanie na opisywaną kwestię, pozostawia miejsce do tego, nie narzucając swojego spojrzenia na dane zagadnienie. Warsztatowo w większości publikacja prof. Wyszczelskiego broni się. W kilku miejscach byłem pozytywnie zaskoczony interesującymi informacjami. Książka prof. Wyszczelskiego może stanowić wartościowe uzupełnienie naszej wiedzy na temat tego mało znanego epizodu w historii Polski. Autor dobrze prezentuje zawiłości sporu pomiędzy rządami w Warszawie i Pradze, w tym istotny wpływ mocarstw zachodnich na jego przebieg.

Niestety książka ma liczne uchybienia edytorskie. W tekście niejeden raz natrafiłem na literówki i błędy stylistyczne. Zasadnym byłoby dokonać korekty tekstu pod tym kątem przed wznowieniem druku. W większości przypadków dotyczą one mniej ważnych słów. Niestety przynajmniej raz błąd literowy zauważyłem w czeskim nazwisku dowódcy walczących z Polakami oddziałów. Wyłącznie dzięki faktowi, że była to jedna z ważniejszych postaci, rzuciło mi się to w oczy – nazwisko to powtarza się w tekście wiele razy. Natomiast z uznaniem oceniam dołączone do książki zdjęcia. Jest ich ponad 30, są one interesujące i wydatnie wzbogacają publikację. Bardzo dobrze odebrałem też zamieszczone mapy w liczbie 6. W odróżnieniu od starszej generacji „Historycznych Bitew” nie zostały zamieszczone na jej końcu, lecz w tekście, są kolorowe, co czyni je bardziej czytelnymi. Co ważne, ten kartograficzny dodatek dobrze uzupełnia treść „Zaolzia 1919, 1938”. Wizualnie pozycja prezentuje się bez zarzutu. „Zaolzie 1919, 1938” nie jest publikacją zbyt długą, ale paradoksalnie – w moim odczuciu – zbyt krótką.

Podsumowując, w przypadku „Zaolzia 1919, 1938” mamy do czynienia z ciekawą publikacją, która przedstawia czytelnikowi mniej znany fragment historii II RP. Książka została napisana bardzo sprawnie. Niestety wskazane w recenzji braki obniżają moją końcową ocenę tej pozycji. Jest ona po prostu przyzwoita, nic więcej. Mimo wspomnianych zgrzytów, polecam publikację prof. Wyszczelskiego jako pozycję, która dotyka istotnego fragmentu historii Polski w okresie międzywojennym.

Autor: Damian Michał Szewczyk

Opublikowano 13.03.2022 r.

 

Poprawiony: czwartek, 17 marca 2022 15:06