Wojska górskie II Rzeczypospolitej 1918-1939

  • PDF
  • Drukuj
  • Email

Informacje o książce
Autor: Wojciech Moś
Wydawca: Avalon
Rok wydania: 2020
Stron: 512
Wymiary: 30,3 x 21,5 x 2,6 cm
Oprawa: twarda
ISBN: 978-83-7730-411-2

Recenzja
Dawno temu nabyłem pracę Pana dra Wojciecha Mosia pt. „Strzelcy podhalańscy”, rok wydania 1989. Mały format, niezbyt obszerna, z dość skromną liczbą ilustracji. Opisuje ona losy polskich wojsk podhalańskich od ich powstania w 1918 roku do rozformowania rozbitych w Kampanii Wrześniowej 21 i 22 Dywizji Piechoty Górskiej oraz 1 Pułku Strzelców Podhalańskich (walczącego poza składem 21 Dywizji). Autor nieco wspomniał o 11 Karpackiej Dywizji Piechoty.

Recenzowana książka opublikowana przez Wydawnictwo Avalon stanowi znaczące rozwinięcie (uzupełnienie tak co do tekstu jak i ikonografii) pracy z 1989 roku. Podzielona została na wstęp, sześć rozdziałów merytorycznych, aneks, bibliografię i indeks nazwisk.

Najpierw autor opisuje powstanie wojsk górskich z uwzględnieniem tych formacji w kilku państwach europejskich. Mamy zatem podrozdziały dotyczące wojsk austriackich, niemieckich, francuskich, włoskich i wywodzących się z tradycji góralskich szkockich regimentów Highland.

Autor szczegółowo przedstawia historię jednostek paramilitarnych w Galicji (w tym Drużyn Podhalańskich) oraz ich wpływ na postawy patriotyczne Polaków mieszkających w zaborze austriackim.

Opis powstania oddziałów górskich Wojska Polskiego zawiera ich dokładne metryczki (gdzie, kto i w jakim składzie sformował dany oddział). Dotyczy to zarówno jednostek sformowanych jako podhalańskie, jak i przemianowanych na takie jednostek Błękitnej Armii. Kolejny podrozdział I rozdziału zawiera opis powstania związków taktycznych (Brygada Górska, 1 i 2 Dywizje Górskie). Autor przedstawia dzieje bardzo ciekawego pododdziału jakim była Kompania Wysokogórska. Zacytowana Pieśń Strzelców Kompanii Wysokogórskiej ukazuje koloryt tego pododdziału („Cies się Osobito, ratuj się Lodowy, bo już polski strzelec na wojnę gotowy. Wesel się dolino, dolinecko dzika, bo wnet z całych Tater wypędzim pepika”). Praca to nie tylko suche fakty. To także folklor ukazujący rodowód wojsk górskich II RP.

W rozdziale I autor opisuje także skrótowo (zdaniem moim zbyt skrótowo) działania oddziałów i związków taktycznych górskich w wojnach z Czechosłowacją, Ukraińcami i Rosją bolszewicką. Bogata ikonografia dotyczy zarówno symboliki i częściowo umundurowania obcych formacji górskich, jak i początków polskich jednostek tego rodzaju wojsk.

Rozdział II skupia się na symbolice polskich wojsk górskich. Dzisiaj mało kto kojarzy, że swastyka nie była i nie jest wyłącznie symbolem niemieckich narodowych socjalistów, a została przez nich zawłaszczona. Podhalańska swastyka była z polskimi wojskami górskimi od 1918 roku aż po 1945 rok. Autor szczegółowo opisuje dzieje zarówno swastyki podhalańskiej, jak i innych emblematów polskich wojsk górskich. Dużo miejsca poświęca sztandarom pułków podhalańskich i pułków artylerii obydwu dywizji górskich.

Rozdział III ukazuje umundurowanie polskich formacji górskich. Dowiadujemy się skąd w umundurowaniu formacji górskich kapelusz z piórem i peleryna podhalańska. Autor raczy nas także ciekawostkami dotyczącymi samych kapeluszy i piór (np. co do tego, których ptaków pióra były mocowane przy kapeluszach i jak wyglądała troska o same pióra).

W rozdziale IV Autor skupia się na życiu codziennym żołnierzy wojsk górskich. Opisuje nie tylko szkolenie z rozróżnieniem na zimowe i letnie, konie używane w artylerii i orkiestrę wojskową, ale także kulturotwórczą rolę wojsk górskich (walka z analfabetyzmem i propagowanie czytelnictwa).

W V rozdziale przedstawiono uzbrojenie oddziałów wchodzących w skład obydwu dywizji górskich. Osobno uzbrojenie strzeleckie, ciężką broń piechoty i uzbrojenie oddziałów artylerii.

Osobny (VI) rozdział autor poświęca udziałowi w kampanii wrześniowej 21 i 22 Dywizji Piechoty Górskiej oraz pozadywizyjnych oddziałów i pododdziałów polskich wojsk górskich. Opis działań bojowych poprzedzony został przywołaniem roli gór i wojsk górskich w strategii Wojska Polskiego oraz w planach obronnych.

Opis działań obydwu dywizji górskich jest bardzo szczegółowy. Do tego Autor w osobnych podrozdziałach opisuje działania wydzielonych bądź oddzielonych wskutek działań wojennych oddziałów i pododdziałów, a także pododdziałów drugorzutowych, takich jak np. 50 Dywizjon Artylerii Lekkiej czy IV batalion marszowy 6 Pułku Strzelców Podhalańskich.

W aneksie Autor przedstawia obsadę personalną 21 Dywizji Piechoty Górskiej, 22 Dywizji Piechoty Górskiej, 1 Pułku Strzelców Podhalańskich oraz 4 Batalionu Ciężkich Karabinów Maszynowych zmobilizowanego przez 2 PSP z Sanoka.

Każdy rozdział pracy zakończony jest bardzo bogatą ikonografią powiązaną z treścią rozdziału, przy czym po rozdziale opisującym działania bojowe umieszczono głównie zdjęcia portretowe.

O sile pracy, poza eleganckim językiem narracji, stanowi ikonografia. Autor jest wielkim miłośnikiem wojsk górskich II RP, co daje się łatwo wyczytać. Stąd tak wspaniała praca opisująca najbardziej specyficzną część przedwrześniowego Wojska Polskiego.

Trudno mi znaleźć jakiekolwiek poważne uchybienia. Na pewno widać fascynację Autora formacją strzelców podhalańskich II RP. Działania wojenne opisywane są wyłącznie od polskiej strony. Przedstawione w dodatku działania w czasie wojen polsko-ukraińskiej w 1919 roku i polsko-bolszewickiej w latach 1919-1920 są opisane bardzo skąpo. Serdecznie polecam książkę wszystkim zainteresowanym wojskami górskimi i kampanią wrześniową.

Autor: Sławomir Łukasik

Opublikowano 01.09.2021 r.