[Ostrołęka 16 lutego 1807] Scenariusz III – Paweł vs Raleen, 06.12.2015

  • PDF
  • Drukuj
  • Email

Ostrołęka 16 lutego 1807 to druga gra w serii, oparta na przepisach Ostrołęki 26 maja 1831. Póki co gra jest w fazie prototypu, który aktywnie testujemy. Relacja pokazuje rozgrywkę w trzeci scenariusz Bitwa na wschodnim brzegu Narwi, przedstawiający końcową fazę bitwy pod Ostrołęką w 1807 r. Graliśmy, jak zazwyczaj, w klubie AGRESOR, działającym na Wydziale Inżynierii Środowiska Politechniki Warszawskiej (ostatnio wydział zmienił nazwę na Wydział Instalacji Budowlanych, Hydrotechniki i Inżynierii Środowiska, ale chyba i tak nikt jej w całości nie zapamięta, pozostanę więc przy dawnej jako skróconej). Ten dzień był szczególny, bo udało nam się przeprowadzić równolegle dwie rozgrywki w Ostrołękę. Obok nas koledzy rozgrywali bitwę z 1831 r., znajdującą się w wydanej grze (konkretnie Odwrót Łubieńskiego), zaś my zasiedliśmy do bitwy z 1807 r. Jeśli chcecie zapoznać się z relacją z tej drugiej rozgrywki, zapraszam do zajrzenia na forum, do tego wątku. Jest tam znakomita relacja Kristo. Mnie zaś nie pozostaje nic innego jak zaprosić Was do zapoznania się z relacją z naszej rozgrywki.

Francuzi – Paweł, Rosjanie – Raleen.


Pozycje wyjściowe oddziałów obu stron w północnej części pola bitwy. Rosjanie uformowani defensywnie, w wielu miejscach czworoboki, czekają na atak przeciwnika

 

Pozycje wyjściowe oddziałów obu stron w południowej części pola bitwy. Tutaj siły rosyjskie wydają się skromniejsze, ale Rosjanie posiadają równie dużo kawalerii ciężkiej co drugie skrzydło


Atak francuski rozpoczyna się na północy. Najpierw szarża francuskiej kawalerii rozbiła jeden z oddziałów rosyjskich, następnie do akcji weszli grenadierzy, nacierając w kolumnie na czworobok

 

Na południu z początku jest bardzo spokojnie. Francuska piechota ruszyła szybkim marszem przez las, by tam rozwinąć się w tyraliery i zacząć obchodzenie Rosjan ze skrzydła

 

Rosjanie cofają powoli północną flankę, formując się w czworoboki i w ten sposób zabezpieczając przed szarżą rosyjskiej kawalerii. Niestety, jednemu z czworoboków nie udało się oderwać od przeciwnika

 

Na południu, koło Pomianu Rosjanie wysuwają do lasu tyralierów, by osłonić skrzydło przed tyralierami przeciwnika

 

Widząc, że Francuzi skupili swoje siły na północy i po ich niezbyt udanych manewrach w centrum, oddziały rosyjskie ruszają do przodu. Kawaleria stara się związać artylerię przeciwnika, zaś piechota naciera na zdezorganizowane bataliony, stojące opodal. Do akcji włączyli się nawet Kozacy. Tymczasem na północy trwa odwrót osłaniany przez czworoboki

 

Francuzi rozwinęli imponującą linię tyralierów. Naprzeciw nich skromniutkie tyraliery rosyjskie, które powoli cofają się w kierunku wschodnim

 

Francuzi usiłują przechylić szalę zwycięstwa w centrum, rzucając do szarży kawalerię, co tylko w części okaże się skuteczne. Rosyjskiej piechocie udaje się uformować tu i ówdzie czworoboki. Tylko Kozacy będą musieli pierzchnąć, ale póki co spełnili swoją rolę

 

Na lewym skrzydle rosyjscy kirasjerzy kontrszarżują na jedną z podchodzących kolumn, która nie formuje czworoboku i zostaje rozbita. Wcześniej rosyjskiej artylerii udaje się zatrzymać szarżę francuskich dragonów

 

Wobec obchodzenia przez przeciwnika lewego skrzydła, rosyjska kawaleria rusza do ataku. Ogień francuskiej artylerii okazuje się w większości mało celny. Tymczasem na grobli wiodącej przez bagna pojawiła się kolumna piechoty pod dowództwem samego gen. Savary, która prze rosyjskich muszkieterów, mocno już zdezorganizowanych. Szczęśliwie za mokradłami Rosjanie mają jeszcze jeden oddział w odwodzie

 

Na północy Rosjanom udaje się wycofać głębiej część swojej artylerii, dzięki czemu unika ona zagłady. Bliżej centrum trwa chaotyczna wymiana ciosów. Mimo przewagi Francuzów, Rosjanie nadal walczą

 

Do przełomowych zdarzeń doszło na południowym odcinku. Części rosyjskiego pułku dragonów (Pułk Noworosyjski) udaje się przebić daleko na tyły linii francuskiej. Kawalerii przeciwnika póki co zbytnio nie widać. Sama obecność rosyjskiej kawalerii na tyłach częściowo paraliżuje Francuzów. Kolejna, mocno zdezorganizowana jednostka (druga część Pułku Noworosyjskiego), ustawiła się za francuskim czworobokiem, jednak jej pozycja jest taka, że nie zdoła się tu utrzymać (jest wystawiona na atak od boku). Tym sposobem na chwilę Rosjanom udało się sparaliżować francuską artylerię, gdy w jej pobliżu nie ma zbyt wiele piechoty ani w ogóle nie ma kawalerii

 

Francuzi wdzierają się na północy w pozycje rosyjskie, powoli rolując rosyjski szyk z flanki. Natarcie przynosi jednak także im straty. Kilka jednostek wypadło z szyku i uciekło na tyły, by tam zebrać się i ponownie wrócić jeszcze do walki. Po stronie rosyjskiej coraz więcej uciekających oddziałów. Szczególnie niepokojąco wygląda sytuacja koło wzgórza w centrum

 

Masy tyralierów francuskich na lewym skrzydle Rosjan szykują się do obejścia i są już bliskie wyjścia na tyły. Pod Ostrołęką pojawili się francuscy huzarzy...

 

Pod miastem francuscy huzarzy rozbili jeden z dywizjonów pułku Noworosyjskiego, ale drugi dalej stoi na tyłach Francuzów i nie mają czym go zaatakować. Piechoty w pobliżu jest mało, a tyralierzy, jak się okazało, także są dość daleko. Od frontu Francuzi usiłują poradzić sobie, kierując na Rosjan ogień lekkiej baterii artylerii z 5 Dywizji Dragonów

 

Na północy Francuzi bliscy przełamania, ale ich szeregi znów uległy przerzedzeniu m.in. za sprawą ognia wycofanej wcześniej rosyjskiej artylerii. Część rosyjskich huzarów broni się już na skraju lasu. Jeśli zostaną zepchnięci między drzewa, przestaną istnieć jako zwarte jednostki

 

W wyniku starcia rosyjskich dragonów z francuskimi huzarami pod Ostrołęką, ci ostatni zostali rozbici. Tymczasem od frontu do pozycji francuskich podchodzą rosyjskie kolumny. Działania na kierunku ostrołęckim trochę wstrzymały tempo posuwania się Francuzów pod Pomianem

 

Tyraliera francuska nadal wykonuje obejście lewego skrzydła rosyjskiego. Rosjanie cofają swoich tyralierów, zdając sobie sprawę, że na dłuższą metę nie będą w stanie sprostać lekkiej piechocie francuskiej

 

Ataki ostatnich jednostek rosyjskiej kawalerii i ogień artyleryjski doprowadzają do rozbicia kilku jednostek francuskich na północy. Francuski front staje się coraz rzadszy, chociaż w międzyczasie dołączyli do niego dragoni

 

Francuzi nie bardzo wiedzą jak poradzić sobie z dragonami noworosyjskimi stojącymi na południe od Ostrołęki. Po tym jak nie udało się ich rozbić kawalerią, wysyłają tyralierów, by ostrzelali ich od boku, co doprowadza dragonów do poważnej dezorganizacji. Do ataku na bagnety na wysuwającą się do przodu piechotę rosyjską idą dwa bataliony z 2 Dywizji Piechoty gen. Gazana

 

Tyralierzy francuscy na rosyjskim lewym skrzydle kontynuują obejście. Rosyjscy tyralierzy cofają się, ale nie zdołała wycofać się jedna z rosyjskich kolumn, która pozostała w zagajnikach, osaczona przez Francuzów. Oddziały pod gen. Suchetem uderzyły na Pomian i zdobyły wieś. Rosjanom pospiesznie udało się ściągnąć przeciwko nim trzy własne bataliony

 

Na północy atak trwa nadal. Obie strony gonią już resztkami sił. Francuscy grenadierzy próbują zdobyć baterie artylerii położone bliżej centrum i wdzierają się przez zagajnik na wzgórze. Francuzi zmusili do wycofania obsługi dwóch baterii na północy, ale zachowały one sprawność bojową, dzięki czemu w przyszłości będą mogły powrócić do swoich dział

 

Ogólna szarża rosyjskiej kawalerii w południowej części pola bitwy. Celem jest zwinięcie francuskiej artylerii i poszukanie słabych punktów w ugrupowaniu francuskim

 

Na północy Rosjanie kontratakują i ponownie obsadzają artylerzystami dwie baterie artylerii. Część oddziałów, mimo że przyparta do lasu, nadal się trzyma

 

Szczęście opuściło dragonów noworosyjskich, których drugi atak w szarży (po tym jak rozjechali ostrzeliwujących ich wcześniej francuskich tyralierów) nie powiódł się. Rosjanie opanowują jednak środkową baterię francuskiej artylerii i zmuszają obsługę kolejnej do ucieczki

 

Do przełomowych wydarzeń dochodzi też pod Pomianem. Sprytnie manewrującym batalionom rosyjskim udaje się wyjść na tyły kolumny Sucheta, która dopiero co opanowała wioskę, i rozbić ją. Po tym ataku również kolejna, towarzysząca Suchetowi kolumna jest zagrożona. W lesie rosyjskiemu batalionowi jakoś udaje się wydostać z potrzasku, choć wymagało to od jego żołnierzy dużej odporności psychicznej. Francuska linia tyralierów nieubłaganie posuwa się do przodu, jednak jak na razie Rosjanie unikają walki i wymiany ogniowej ze swoimi francuskimi kolegami

 

Rozgrywka zakończyła się po 5 etapach, ponieważ Francuzi poddali partię. Do końca nie zostało już wiele, ale sytuacja była jeszcze w niektórych częściach pola bitwy niejasna. Kilka zdarzeń, które nastąpiło, załamało stronę francuską (jak sama mi na koniec przyznała). Kluczowe okazało się rozbicie kolumny Sucheta, która zdobyła wcześniej Pomian, i ponowne obsadzenie baterii artylerii na prawym skrzydle oraz rozbicie tam zbyt wielu nacierających jednostek francuskich, a także we wcześniejszej fazie rozgrywki harce jakie na tyłach Francuzów wyczyniał Noworosyjski Pułk Dragonów i ogólnie cały atak na południowym odcinku na kierunku Ostrołęki, który był bliski przełamania frontu i z którym Francuzi nie do końca byli sobie w stanie poradzić.

Dyskusja o grze na FORUM STRATEGIE

Autor: Raleen
Zdjęcia: Raleen

Opublikowano 18.12.2015 r.

Poprawiony: piątek, 18 grudnia 2015 14:03