Samotny krzyżowiec. Ścieżki przeznaczenia

  • PDF
  • Drukuj
  • Email

Informacje o książce
Autor: Marek Orłowski
Wydawca: Erica
Seria: Samotny krzyżowiec
Rok wydania: 2014
Stron: 320
Wymiary: 20,5 x 14 x 2,6 cm
Oprawa: miękka
ISBN: 978-83-64185-66-3

Recenzja
Ścieżki przeznaczenia to II tom serii Samotny krzyżowiec i kontynuacja przygód Rolanda z Montferratu. Akcja I tomu powieści zakończyła się na wydarzeniach już po klęsce Królestwa Jerozolimskiego pod Hittin w 1187 roku oraz utracie Jerozolimy. Krzyżowcom udało się jednak obronić Tyr, który stał się nadmorskim przyczółkiem i punktem koncentracji chrześcijan. Z kolei nasz główny bohater w tym czasie miał do czynienia z asasynami z Masjafu. Ścieżki przeznaczenia kontynuują dalsze przygody Rolanda w twierdzy Starca z Gór.

Niniejszy tom został podzielony na 9 rozdziałów, z czego tylko początkowy został poświęcony wydarzeniom związanym z wojną z Saladynem. Tak więc czytelnik od razu jest rzucony w wir działań krzyżowców pod murami Akki w 1189 roku. Outremer w tym czasie oczekuje III krucjaty, w której zapowiedzieli swój udział władcy europejscy z Filipem Augustem, Ryszardem Lwie Serce i cesarzem Fryderykiem Barbarossą na czele. Dalsza część książki poświęcona została wyłącznie Rolandowi z Montferratu i jego perypetiom z asasynami. W ten sposób autor nieco odszedł od koncepcji widocznej w I tomie serii. Tam rozdziałów z akcją osadzoną w konkretnych wydarzeniach historycznych było znacznie więcej. Zresztą sam Marek Orłowski w nocie zawartej na końcu książki o tym wspomina. Treść powieści została tym razem bardziej skupiona na przygodach Czarnego Rycerza i zawiera nieco więcej elementów powieści awanturniczej i fantasy, aczkolwiek według mnie w jeszcze dość delikatnej formie. Używam słowa „jeszcze” albowiem nie wiem czym zaskoczy nas autor w III tomie cyklu.

Nie będę tutaj zdradzał zasadniczej treści książki, ponieważ czytując różnego rodzaju recenzje sam strasznie tego nie lubię, tym bardziej gdy chodzi o powieści historyczne. Mogę natomiast stwierdzić, że autor nadal utrzymuje bardzo dobry poziom pisarski. W pozycji jest niewiele błędów językowych, więc nie rzucają się one w oczy i nie psują lektury. Marek Orłowski pisze nadal ciekawie i swoją narracją zachęca do nieprzerwanego czytania Ścieżek przeznaczenia. Przypomnę także, że cykl Samotny krzyżowiec to debiut literacki autora. Tom II serii zdaje się potwierdzać zdolności pisarskie Marka Orłowskiego i sprawia, że należy mu się uznanie.

Część czytelników, którym spodobał się Miecz Salomona, może poczuć się lekko zawiedziona odejściem od akcji osadzonej w wydarzeniach stricte historycznych z okresu wojny z Saladynem. Niemniej wydaje mi się, że nieco inaczej napisany II tom może zachęcić do lektury miłośników powieści awanturniczej i fantasy historycznego. Na pewno nie da się usiąść do książki bez wcześniejszego poznania I tomu. Tych, którzy nie czytali Miecza Salomona, zachęcam więc wpierw do zapoznania się z tamtą pozycją, a dopiero potem sięgnięcie po Ścieżki przeznaczenia. Książkę polecam szczególnie miłośnikom powieści historycznej osadzonej w realiach wypraw krzyżowych.

Autor: Andrzej Zyśko

Opublikowano 05.01.2015 r.

Poprawiony: piątek, 13 grudnia 2019 09:41