Plecakowe miotacze ognia M1 – M2 w wojnie na Pacyfiku – krótkie podsumowanie

  • PDF
  • Drukuj
  • Email

Plecakowe miotacze ognia stanowiły podstawowy środek amerykańskiego piechura w zwalczaniu japońskich schronów. Skala ich nasycenia w pododdziałach marines nie miała odpowiednika w żadnej innej armii ani na żadnym innym froncie tej wojny. Dywizja marines typu F-100, której etat uściślał rozkaz z 5 maja 1944 roku posiadała na uzbrojeniu 243 miotacze M2-2 oraz 24 miotacze E4-5 umieszczone na pojazdach. Broni tej użyto bojowo po raz pierwszy na Pacyfiku w rejonie Guadalcanal w styczniu 1943 roku. Były to modele M1 i M1A1 zastępowane od lata 1944 roku modelami M2-2. W tych ostatnich wykorzystywano nową, wzbogaconą ciecz palną dającą lepszą erupcję ognia. Miały one także nabojowy system zapłonu, bardziej niezawodny w porównaniu do elektrycznego.

 

 

Model M1 zastosowano bojowo po raz pierwszy w akcji 15 stycznia 1943 r. Miotacze tego typu wykorzystał 8 Pułk Marines podczas szturmu Wzgórza Nr 66 (rejon wybrzeża w okolicy Point Cruz) oraz 35 Pułk Piechoty podczas nieudanej próby zdobycia góry Gifu.

Wiadomo, że wersję produkcyjną miotacza M1 oparto na eksperymentalnym pierwowzorze E1R1, który – jak niekiedy się podaje – testowano w warunkach bojowych w Papui-Nowej Gwinei. Teoretycznie to by było pierwsze bojowe użycie broni tego typu w US Army, gdyby nie fakt, że opracowane na bazie eksperymentalnych E1R1 modele M1 zatwierdzono do produkcji... około marca 1942 roku. A więc logicznie rzecz biorąc nie bardzo jak można było wcześniej testować bojowo E1R1 w Papui, gdyż przed marcem 1942 jeszcze tam nie walczono...

Bojowy debiut M2-2 na Dalekowschodnim Teatrze Działań miał miejsce w lipcu 1944 roku podczas szturmu wyspy Guam. Pierwszego modelu miotacza wyprodukowano 14 000 szt. a drugiego 25 000 szt. Morderczość broni tego typu była tak duża, że Japończycy szybko zareagowali na jej masowe użycie przez stronę przeciwną przedzielając izby bojowe swoich schronów ścianą z pojedynczego rzędu pni. Wg instrukcji jej długość powinna odpowiadać ok. 2/3 średnicy izby chroniąc obsadę obiektu zarówno przed atakiem z użyciem ognia, jak i odłamkami granatów ręcznych, które udałoby się atakującym wrzucić do wnętrza schronu.

Powyżej zdjęcie ukazujące morderczy efekt działania plecakowego miotacza ognia M2-2 podczas walk o wyspę Saipan w lipcu 1944 roku. Jak lakonicznie zanotował fotograf wysyłający rolkę filmu z przewidzianymi do wywołania zdjęciami: Obrońca japońskiego pillboxu dawał wcześniej znaki, że zamierza się poddać, jednak marine z miotaczem płomieni zajął już pozycję. Poza tym i tak nie widzieliśmy sensu w tym, aby brać jeńca. Dokładnie tę samą fotografię reprodukowano szczególnie chętnie w prasie australijskiej wrzucając pod nią wytłuszczoną czcionką podpisy w rodzaju: Japońce mają gorąco na wszystkich frontach. Koniec wojny bliski. Dalekowschodni Teatr Wojny, na którym przeciwnikiem byli Japończycy, odczłowieczał walczących żołnierzy chyba najbardziej ze wszystkich obszarów walk II wojny światowej.

Autor: Jarosław Jabłoński
Zdjęcia: zbiory własne, Internet

Opublikowano 16.10.2012 r.

Poprawiony: sobota, 26 stycznia 2013 19:26