Chojnice 1454, Świecino 1462

  • PDF
  • Drukuj
  • Email

Informacje o książce
Autor: Bernard Nowaczyk
Wydawca: Bellona
Seria: Historyczne Bitwy
Rok wydania: 2012
Stron: 224
Wymiary: 19,6 x 12,5 x 1,2 cm
Oprawa: miękka
ISBN: 978-83-11-12337-3

Recenzja
Wojna Trzynastoletnia, pomimo że jest istotnym wydarzeniem w historii średniowiecznej Polski, nie doczekała się wielu opracowań. Niestety, książka Bernarda Nowaczyka „Chojnice 1454, Świecino 1462”, która mogła zmienić ten stan, to wielkie rozczarowanie.

Poprawiony: wtorek, 06 listopada 2012 13:18

Więcej…

 

Memoir ’44 – dodatki „Eastern Front” i „Mediterranean Theater” (Days of Wonder)

  • PDF
  • Drukuj
  • Email

Na rynku mamy szeroki wachlarz dodatków do popularnej strategii „Memoir ‘44”. Chciałbym zrecenzować dwa z nich, a mianowicie „Mediterranean Theater” i „Eastern Front”. Przy okazji chciałbym wspomnieć o możliwości dokupienia nowej planszy i jaki byłby tego efekt.

Parę słów z serii „co to jest ten M44?”. W 2004 roku z okazji 60-lecia lądowania w Normandii Francuzi nakładem Days of Wonder wydali grę taktyczną „Memoir ‘44”. Mamy w niej dużą, heksagonalną planszę z nakładanymi kafelkami terenów i trzy rodzaje jednostek. Artylerię z największym zasięgiem, czołgi z największą mobilnością i siłą ognia, oraz piechotę – najliczniejszą i najlepiej radzącą sobie w trudnym terenie. Wszystko przedstawione za pomocą bardzo sympatycznych figurek. Oprócz tego korzysta się z talii kart rozkazów, które są dwojakiego rodzaju: aktywujące jednostki na którejś z trzech flank (np. „aktywuj dwie jednostki na lewej flance” lub „aktywuj po dwie jednostki na każdej flance”) oraz specjalne (np. okopy, leczenie, nalot, nawała artyleryjska).

Zasady mieszczą się na jednej karcie, co w połączeniu z bardzo uroczą oprawą czyni „Memoir’a ‘44” grą dla każdego. Zarówno dla dzieci, jak i starszych, strategów obojga płci i różnego poziomu zaawansowania. Tak, ludzie lubiący hardcorowe pozycje typu „No retreat!” lub Dragona też z chęcią sobie strzelają partyjkę M44 przed innymi poważniejszymi zadaniami.

Eastern Front

Front Wschodni to pierwszy armijny dodatek do M44. Zawiera zestaw, który stał się potem standardem: 44 kafelki terenu, 42 figurki żołnierzy, 6 armat, 24 czołgi, parę znaczników, 8 scenariuszy.

Poprawiony: poniedziałek, 05 listopada 2012 12:00

Więcej…

 

[Sauron] Raleen vs Silver, 29.10.2012

  • PDF
  • Drukuj
  • Email

Bitwa na Polach Pelennoru to jedna z pierwszych polskich planszówek wojennych z prawdziwego zdarzenia, wydana jeszcze na początku lat 80-tych ubiegłego wieku. Choć poświęcona tematyce fantasy, do dziś cieszy się wśród graczy historycznych wyjątkową estymą (ach te klasyczne heksy!). Jak wiadomo, gra była niemal idealną kopią zachodniego produktu o nazwie Gondor, w którego opracowywaniu maczał palce m.in. Richard Berg, autor wielu znakomitych gier historycznych, wydanych przez GMT Games (i nie tylko). Otóż gra Gondor miała swojego brata bliźniaka o nazwie Sauron. Przedstawia on bitwę z okresu Drugiej Ery Śródziemia, kiedy to połączone siły Ludzi, Elfów i Krasnoludów stoczyły bitwę z siłami Ciemności, dowodzonymi przez samego Saurona (stąd tytuł). Bitwa rozegrała się na stokach Góry Przeznaczenia i Sauron został pokonany, tracąc Jedyny Pierścień, odrąbany mu wraz z ręką przez Isildura, przy użyciu jego magicznego miecza Narsila. Jeśli pamiętacie film Władca Pierścieni, jest tam scena przedstawiająca tę bitwę (w drugiej części opowiada o tym Elrond). Po zdobyciu Jedynego Pierścienia Isildur miał go zniszczyć, ale uznał, że lepiej się stanie jeśli go sobie zachowa i wykorzysta zawartą w nim moc. W ten sposób Pierścień przetrwał i Sauron mógł się potem odrodzić. Tyle w ramach krótkiego kursu Tolkiena dla najbardziej opornych. W tym miejscu muszę zaznaczyć, że gra modyfikuje niektóre rzeczy i odbiegają one od książkowego pierwowzoru, np. miejsce bitwy jest zlokalizowane u Bram Mordoru.

Dziś obie gry, zarówno Gondor, jak i Sauron, są do ściągnięcia na BGG. Jeśli chodzi o przepisy, występuje część wspólna dla obu gier, i przepisy dodatkowe, mające zastosowanie tylko do danej gry. W przypadku Saurona jest ich trochę. Dotyczą głównie rzucania czarów przez Saurona. Występują także specjalne zasady dla jednostek Elfów i Krasnoludów (np. ci ostatni mogą ignorować strefy kontroli jednostek Goblinów i Trolli, ale jeśli znajdą się 2 pola od jednostki Orków, muszą do niej podejść i ją zaatakować, z kolei Elfy łatwiej pokonują wszelkie przeszkody oraz ich łucznicy strzelają na 3 pola, podczas kiedy wszystkie inne jednostki strzeleckie na 2). Pomysłem autorskim twórcy gry jest specjalna jednostka, możliwa do przywołania przez Saurona, o nazwie Bestia z Mordoru. Można jej następnie przydać za pomocą punktów magicznych różne specjalne zdolności. Jeśli chodzi o Saurona, jest on w tej grze jedynym wodzem-czarodziejem, o dość dużej mocy (45 punktów magii), co wydaje się zrozumiałe. Czary, jakimi dysponuje, mogą znacząco wpłynąć na przebieg walki, np. jeden z czarów powoduje automatyczną dezorganizację (rozproszenie) wszystkich jednostek Ludzi, z wyjątkiem tych o najwyższym morale (W).

W grę udało się zagrać dzięki Silverowi, który na własne potrzeby wykonał sobie jej samoróbkę. Normalnie w praktyce nie jest ona bowiem dostępna (została wydana w latach 70-tych na zachodzie). Jeśli chodzi o wykonanie egzemplarza, którym graliśmy, muszę podkreślić jego solidność – zarówno planszę, jak i żetony zrobił Silver na wyjątkowo grubej tekturce, tak że nie powstydziłaby się ich niejedna eurogra. Wydruk od strony graficznej może czasami pozostawiać trochę do życzenia (za co z góry przepraszamy), ale jak na grę zrobioną jakiś czas temu i bez szczególnego pietyzmu, wygląda naprawdę dobrze. Natomiast jeśli chodzi o pewne niedociągnięcia, miejcie w pamięci, że jest to samoróbka. Do gry przystąpiliśmy z wielkim zaciekawieniem. Los chciał, że w pierwszej rozgrywce dostały mi się siły Dobrych, zaś Silverowi przypadł Sauron.

Pozycje wyjściowe – awangarda złożona z Orków i Wargów (kawaleria) u Bram Mordoru

Poprawiony: poniedziałek, 05 listopada 2012 12:41

Więcej…

 

Bzura 1939 (edycja z „Dragona Hobby”) – analiza krytyczna planszy gry

  • PDF
  • Drukuj
  • Email

Poniżej zamieszczamy zdjęcia opracowania stanowiącego krytyczną analizę planszy do gry „Bzura 1939”, do której scenariusze ukazywały się w czasopiśmie „Dragon Hobby” nr 3/99 (7) i 4/99 (8). Plansza występująca na zdjęciach to jedynie czarno-biała kopia (ksero) oryginału, który jest kolorowy. Naniesiono na nią poprawki, ukazujące w niektórych przypadkach dyskusyjne, a w innych ewidentnie błędne odwzorowanie terenu. Autor zamieszczonej niżej mapy starał się w ten sposób dopomóc w poprawieniu gry i wyeliminowaniu błędów, by bardziej odpowiadała ona realiom historycznym i geograficznym. Razem ze zmianami dot. planszy opracowane zostały poprawki dotyczące OdB i rozmieszczenia oddziałów (do wszystkich opublikowanych w czasopiśmie scenariuszy). Z uwagi na dużą liczbę proponowanych zmian (w stosunku do pierwowzoru), ich autor opracował całość rozstawienia od nowa (zaznaczając przy tym zmiany w składzie wojsk i ich siły, w tym brakujące jednostki). Całość kilkunastostronicowego, sporządzonego ręcznie opracowania zamykały obszerne przypisy i bibliografia, wskazujące skąd zaczerpnięte zostały informacje dotyczące pozycji poszczególnych oddziałów, ich siły oraz inne dane. Autor opracowania korespondował pod koniec lat 90-tych (wtedy, gdy ukazały się numery czasopisma z grą) z autorem gry (Wojciech Zalewski), jednak ostatecznie propozycje te zostały wówczas przez autora gry zignorowane.

Zdjęcia ukazują najpierw całą planszę z naniesionymi na kolorowo proponowanymi poprawkami, na drugim zdjęciu jest legenda, pozwalająca odczytać poszczególne oznaczenia (proponowane poprawki), kolejne zdjęcia to zbliżenia poszczególnych fragmentów planszy. Na ostatnim, dziesiątym zdjęciu jest pierwsza strona ostatniego listu autora niniejszego opracowania (DT) do autora gry, zawierającego przeredagowaną, ostateczną propozycję nowego rozmieszczenia oddziałów dla poszczególnych scenariuszy (to tylko początek, całość liczyła kilkanaście stron). Materiały te nie zostały nigdy wcześniej opublikowane ani wykorzystane, przynajmniej oficjalnie. Opracowanie to ma na celu ukazanie rozbieżności między planszą gry a rzeczywistym ukształtowaniem terenu bitwy nad Bzurą i krytyczną analizę gry, a dokładniej jej edycji zamieszczonej w DRAGONIE HOBBY – uwaga: nie należy mylić tej edycji z wcześniejszą grą, wydaną przez firmę Dragon (pierwsze wydanie około 1990 r.) i późniejszą, wydaną przez Taktykę i Strategię (pierwsze wydanie w 2003 r.). Mamy nadzieję, że opracowanie to okaże się ciekawe i wartościowe, zwłaszcza dla osób, które same próbują modyfikować gry bądź analizować je od strony poprawności historycznej i geograficznej, jak również dla wszystkich interesujących się tematyką kampanii wrześniowej.

Plansza – widok ogólny na całość

Poprawiony: piątek, 02 listopada 2012 10:27

Więcej…

 

Bzura 1939 (Dragon)

  • PDF
  • Drukuj
  • Email

„Bzura 1939” została wydana przez Dragona około 1990 roku, zatem mogę zaryzykować stwierdzenie, że to pierwsza gra strategiczna o kampanii wrześniowej, nie tylko w Polsce, ale może i na świecie. Jej autorem jest Michał Rakowski. Dodajmy natomiast, że późniejsze wersje gry (trochę różniące się od pierwowzoru i będące odrębnymi od niego produktami), które ukazywały się za czasów „Dragona Hobby” i potem, nie są już autorstwa p. Rakowskiego. Prezentuję tutaj pierwsze wydanie gry. Późniejsze pojawiały się w czasopiśmie „Dragon Hobby”, a najnowsza odsłona została wydana przez Taktykę i Strategię.

Poprawiony: sobota, 30 kwietnia 2022 14:33

Więcej…

 

[Bitwa na Ławicy Dogger] Relacja admirała Beatty (28.10.2012)

  • PDF
  • Drukuj
  • Email

To nasza druga rozgrywka w tę zabytkową i rzadką grę. Tym razem postanowiliśmy zagrać na  zasadach szczegółowo uwzględniających straty (a więc dłuższych, bardziej żmudnych itd.). Dodają one trochę smaczku grze, bo jak trafimy w okręt, to potem sprawdzamy, w co trafiliśmy. I jak np. trafimy dwa razy w kotłownię albo w maszynownię, to okręt może zostać spowolniony albo wręcz stanąć w miejscu (zależnie od tego, ile ma tych kotłowni i maszynowni) albo możemy mu zdemontować część uzbrojenia, zniszczyć główne stanowisko dowodzenia itd. Niestety wymaga to więcej rzucania, jednak po doświadczeniach z poprzedniej rozgrywki (upłynęło już prawie półtora roku) zaopatrzyliśmy się tym razem w kilkadziesiąt (sic!) kostek, by wszystko szło w miarę sprawnie i z zapałem oraz dobrą wiarą w możliwości gry przystąpiliśmy do rozgrywki. Strony bez zmian z uwagi na pewne zamiłowania Xardasa do niemieckich okrętów z tego okresu.

Xardas – flota niemiecka, Raleen – flota brytyjska.

Flota brytyjska na początku bitwy. Całość sił podzielona została na dwa zespoły. Pierwszy, większy składa się z krążowników liniowych (Princess Royal, Lion, Tiger, New Zealand, Indomptable) i trzech krążowników lekkich typu Aurora (Aurora, Arethusa, Undaunded) oraz osłony niszczycieli. Drugi, mniejszy zespół tworzą 4 krążowniki typu Birmingham (Nottingham, Southampton, Birmingham, Newcastle) oraz drugi zespół niszczycieli. Okręty ciężkie zostały podzielone z uwagi na ich prędkość – krążowniki lekkie drugiego zespołu są nieco wolniejsze, natomiast te z pierwszego zespołu są w stanie nadążyć za krążownikami liniowymi

Poprawiony: poniedziałek, 05 listopada 2012 13:05

Więcej…

 

Strona 249 z 311