Piekło okopów, czyli batalion piechoty na froncie zachodnim

  • PDF
  • Drukuj
  • Email

Nie wiem czy zmienimy jutro historię, ale na pewno zmienimy geografię – miał powiedzieć jeden z brytyjskich generałów w przeddzień detonacji 17 min w łuku Messines w 1917 roku. Słowa te jaskrawo podsumowują wojnę minową jaka toczyła się na froncie zachodnim przez niemal cztery długie lata. Dają również obraz zniszczenia, jaki roztaczał się przed frontem każdego batalionu uwięzionego na froncie, w samym sercu piekła okopów.

Piekło okopów to taktyczna gra planszowa dla dwóch graczy. Przejmiemy w niej dowództwo nad batalionem piechoty jednej z trzech nacji – Niemców, Francuzów lub Brytyjczyków. Naszym celem będzie wykonywanie kolejnych zadań, za które otrzymamy punkty zwycięstwa. Gracz, który po 10 rundach będzie miał ich więcej, zatryumfuje. Akcja gry rozgrywa się na planszy o wymiarach ok. 65 x 45 cm, która przedstawia wycinek frontu zachodniego, podzielonego na 35 pól, po których możemy poruszać się naszymi żetonami odpowiadającymi sile plutonu. Każdy z graczy posiada swoją strefę umocnień, na którą składa się potrójna linia umocnień (3 x 5 pól) oddzielona od strefy drugiego gracza wąskim pasem ziemi niczyjej. Przed pierwszą turą każdy z graczy losuje 6 kafelków umocnień, którymi może dodatkowo wzmocnić swoją pozycję – gniazdem karabinu maszynowego, punktem umocnionym, zasiekami oraz bunkrem. Kafelki te układane są rewersem do góry na planszy i odsłanianie dopiero w momencie wkroczenia na dane pole jednostki przeciwnika.

Poprawiony: poniedziałek, 13 października 2014 15:20

Więcej…

 

Steel Wolves – rozgrywka kampanijna (5)

  • PDF
  • Drukuj
  • Email

Poniżej piąty odcinek relacji z rozgrywki w grę Steel Wolves wydawnictwa Compass Games, poświęconą działaniom u-bootów na Atlantyku. Poprzedni odcinek znajdziecie TUTAJ

1W01 1940
Event: Abwehr Agents (7)

Niestety żaden z ubootów nie ma możliwości dostarczenia agenta na miejsce co bardzo rozwściecza Canarisa OKW-1
B-Dienst: North Sea (0)
Weather: South Africa (Low 990)
Reinforcements: postanowiono przedłużyć szkolenie załóg U-44, U-51 oraz U-55 o miesiąc


[Norwegian Sea]

U-46 nie wykrywa żadnych celów.
U-31 zatapia M3t, M5t i M6t, a następnie dokłada jeszcze statek rybacki FV0t oraz mały frachtowiec M3t. Po wystrzeleniu ostatniej torpedy okręt obrał kurs powrotny do bazy (RBT).
U-36 uszkodzony okręt rozpoczął patrolowanie obszaru od zatopienia dwóch niedużych frachtowców M2t, M2t.
[kajuta kapitana Browna dowódcy lekkiego krążownika HMS Delhi]
[pierwszy oficer Smith] Przepraszam kapitanie, że przeszkadzam, ale odebraliśmy sygnał SOS od norweskiego frachtowca, brak szczegółowych danych o przyczynie wzywania pomocy, statek znajduje się około 30 mil od nas.
[kapitan Brown] Proszę obrać kurs na ten statek, zwiększyć prędkość do maksymalnej i obudzić mnie jak będziemy na miejscu.
[pierwszy oficer Smith] Aye aye, Sir.
[Około 60 minut później pozycja zatopienia frachtowca „Norge”]
[pierwszy oficer Smith] Łodzie z rozbitkami i wiele szczątków statku, jakie rozkazy kapitanie?
[kapitan Brown] Zastopować maszyny i wziąć rozbitków na pokład.
[3 minuty po zastopowaniu]
[pierwszy oficer Smith] TORPEDA!!! Prawa burta 1200 metrów.
[kapitan Brown] Cała naprzód, ster lewo na burt!!! BOOOOM… aaaaaaaaaaaaaa…


Kiedy drugi ze statków właśnie tonął i wydał sygnał SOS, na miejsce tragedii udał się znajdujący w pobliżu lekki krążownik klasy D (CL6t). Na to tylko czekał dowódca uboota, gdy krążownik zatrzymał się, aby pobrać szalupy z rozbitkami celna torpeda trafia go w prawą burtę. Stary okręt pamiętający czasy pierwszej wojny szybko nabrał przechyłu i zatonął w ciągu niecałych 45 min.

Krążownik Delhi po modernizacji w 1937 r.

Poprawiony: poniedziałek, 13 października 2014 21:12

Więcej…

 

Zamki Państwa Krzyżackiego w Polsce

  • PDF
  • Drukuj
  • Email

Informacje o książce
Autor: Janusz Bieszk
Wydawca: Bellona
Rok wydania: 2010
Stron: 416
Wymiary: 24 x 17 x 3,3 cm
Oprawa: twarda
ISBN: 978-83-11-11808-9

Recenzja

Sięgając po recenzowaną publikację spodziewałem się otrzymać istne kompendium, zawierające informacje o wszystkich znanych zamkach i innych budowlach warownych doby krzyżackiej na obecnym obszarze Polski. Liczyłem na uzyskanie różnych wiadomości przekrojowych, zarówno ze źródeł historycznych, jak i z prospekcji terenowej. Co wyszło z tych moich nadziei? Zapraszam do lektury niniejszej recenzji.

Poprawiony: sobota, 14 grudnia 2019 08:46

Więcej…

 

Samotny krzyżowiec. Miecz Salomona

  • PDF
  • Drukuj
  • Email

Informacje o książce
Autor: Marek Orłowski
Wydawca: Erica
Seria: Samotny krzyżowiec
Rok wydania: 2014
Stron: 368
Wymiary: 20,5 x 14 x 2,6 cm
Oprawa: miękka
ISBN: 978-83-64185-55-7

Recenzja
Już sam tytuł książki podpowiada, że czytelnik będzie mieć do czynienia z okresem wypraw krzyżowych. Właściwa akcja zaczyna się w Królestwie Jerozolimskim tuż przed bitwą pod Hittin oraz utratą królewskiej stolicy w 1187 roku. Głównym bohaterem powieści jest Roland de Montferrat – samotny rycerz, który w Ziemi Świętej szuka odkupienia i jednocześnie przeżywa wiele przygód.

Poprawiony: piątek, 13 grudnia 2019 09:40

Więcej…

 

IX Pola Chwały – pokaz kawaleryjski

  • PDF
  • Drukuj
  • Email

Wśród wielu pokazów rekonstrukcyjnych, jakie miały miejsce na IX edycji PÓL CHWAŁY, jak w latach poprzednich pojawili się kawalerzyści, umundurowaniem nawiązujący do polskiej kawalerii z kampanii wrześniowej 1939 roku. W niedzielne przedpołudnie odbył się pokaz musztry zbiorowej oparty na regulaminach kawaleryjskich z okresu międzywojennego. Kolejno zaprezentowane zostały różne figury wykonywane przez polskich kawalerzystów w ramach ćwiczeń, takie jak młynek (i szereg innych). Na tegorocznej imprezie obecnych było kilka grup kawaleryjskich na czele ze Szwadronem Kawalerii Ochotniczej w Niepołomicach, nawiązującym do tradycji 8 Pułku Ułanów im. Ks. Józefa Poniatowskiego (w tym roku grupa obchodziła 10-lecie istnienia). Po musztrze zbiorowej odbyły się jeszcze pokazy indywidualne.

Poprawiony: niedziela, 05 października 2014 21:11

Więcej…

 

IX Pola Chwały – gry bitewne

  • PDF
  • Drukuj
  • Email

Dziewiąta edycja PÓL CHWAŁY za nami. Gry bitewne, podobnie jak w latach poprzednich, stanowiły jedną z głównych atrakcji imprezy. W końcu nie darmo ma ona podtytuł Otwarte Spotkania Wargamingowe. W tym roku na imprezie w części bitewnej obecne były trzy ekipy związane z naszym Forum i Portalem. Po pierwsze Liga DBA, prowadzona niezmiennie przez Jarka Kocznura, po drugie ekipa przeprowadzająca rozgrywkę w system Battlegroup Kursk, i po trzecie gracze prezentujący nowy system Bogowie Wojny – Napoleon. W porównaniu do zeszłego roku było nas zatem trochę więcej, co bardzo cieszy, tym bardziej, że ogólnie w części bitewnej imprezy graczy i pokazów nie było w tym roku zbyt wiele, zarówno jeśli porównamy to z rokiem ubiegłym, jak i z dawniejszymi latami. Spośród stałych bywalców imprezy zabrakło m.in. współpracującej z nami firmy QR Miniatures.

Na imprezie w części bitewnej dominowały nasze dwie duże rodzime firmy: Wargamer i First to Fight, z ich flagowymi systemami, czyli w pierwszym przypadku Ogniem i Mieczem, a w drugim przypadku Wrześniem 1939. Obie firmy skupiły się w tym roku na swoich wiodących systemach, organizując pokazowe rozgrywki, warsztaty malowania i małe stoiska, gdzie można było zagrać i popróbować swoich sił. Ponadto Wargamer, jak w roku poprzednim, zorganizował w podziemiach zamkowych turniej Ogniem i Mieczem, a w zasadzie dwa turnieje: na poziomie podjazdu i dywizji. Graczy było chyba ciut więcej niż rok temu, ale znowu nie tyle, ile planowali organizatorzy. Prezentacje systemu Wrzesień 1939 wspierali gracze z warszawskich pracowni wargamingowych GROT i STRATEG, których z uwagi na zaangażowanie także należy osobno wspomnieć. Jeśli chodzi o DBA, jak w latach poprzednich, w sobotę prowadzona była szkółka DBA, a w niedzielę turniej DBA, kończący tegoroczny sezon ligowy i będący jego podsumowaniem (relację z turnieju i podsumowanie ligi zamieściliśmy w osobnej części relacji z imprezy). Poza wszystkimi wymienionymi wyżej stoiskami, prezentacjami, rozgrywkami i turniejami, obecni byli jeszcze gracze z Bochni, specjalizujący się głównie w systemie morskim Micronauts, niestety tylko na krótko, a także pojedyncze osoby z Małopolskiej Grupy Wargamingowej, niestety również tylko z niewielką statyczną dioramą. Nie pojawili się, mimo zapowiedzi, gracze z Tarnowa oraz jeszcze jedna grupa graczy z Krakowa, mająca pokazywać systemy współczesne. Nie było również w tym roku rocznicowej dioramy napoleońskiej, jako że z roku 1814 (którego 200 rocznica akurat przypadała) brak nam słynnych bitew, oddziałujących na wyobraźnię równie mocno jak Borodino czy Lipsk. Za rok ponownie nadarzy się w tym względzie okazja, bo mamy 200 rocznicę bitwy pod Waterloo.

Patrząc na część bitewną, można powiedzieć, że poza dwoma dużymi komercyjnymi firmami (Wargamer i First to Fight) reszta tegorocznych PÓL CHWAŁY (mam na myśli część poświęconą grom bitewnym) to w zasadzie ekipy działające w ramach naszego forum. Mimo, że w mniejszym niż początkowo planowano składzie, zarówno grupa prezentująca system Bogowie Wojny – Napoleon, jak i grupa prezentująca system Battlegroup Kursk przeprowadziły swoje pokazy w całości i zgodnie z planem. Pozostaje tylko podziękować wszystkim, którzy pojawili się w tym roku i wzięli udział w części bitewnej tegorocznej edycji imprezy. Pokazy i rozgrywki z tego co widziałem i słyszałem wyszły dobrze. Podobnie jak w przypadku planszówek, cieszę się, że grono osób prowadzących pokazy i rozgrywki nam się stabilizuje. Liczę, że za rok pojawimy co najmniej w równie licznym składzie, jak również, że szereg innych grup, które w tym roku nie pojawiły się, albo pojawiły się tylko na krótko, zdoła bardziej zaistnieć.

Pokaz systemu Bogowie Wojny – Napoleon. Za stołem gościnnie nasi starzy znajomi (Maciejus, rrober i Corsarii). Po prawej Gregorus, prowadzący rozgrywkę

Poprawiony: niedziela, 05 października 2014 18:09

Więcej…

 

Strona 195 z 310