2019: The Arctic – konkurs z nagrodami

  • PDF
  • Drukuj
  • Email

Trochę czasu minęło od ostatniego konkursu planszówkowego z nagrodami do wygrania. Postanowiliśmy to nadrobić, tym bardziej, że obchodzone niedawno 10-lecie forum zobowiązuje. Tym razem konkurs poświęcony będzie grze „2019: The Arctic” autorstwa Andrzeja Kurka. Pytania dotyczyć będą tematyki związanej z grą. W „2019: The Arctic” gracze wcielają się w zarządzających koncernami surowcowymi walczącymi o wpływy w Arktyce i kształtującymi politykę państw tego regionu (Kanady, USA, Rosji, Norwegii, Unii Europejskiej) oraz wpływającymi na kierunek ekspansji Chin.

Pytania konkursowe:

1. W zboczu jakiej góry znajduje się ten obiekt?

2. W jednym z opowiadań popularnego pisarza marynisty opisana jest historia nadprzyrodzonego odgadnięcia przez zagadniętego oficera nazwy innego statku płynącego w dużej odległości na pełnym morzu. Tym samym mianem co statek cudownie rozpoznany została wiele lat później ochrzczona jednostka zbudowana w Stoczni Gdańskiej, zasłużona na polu badań Morza Arktycznego. Jakie imię nosiły oba statki?

3. Jakim kolorem została na planszy do gry oznaczona Alaska?

a) fioletowym
b) czerwonym
c) niebieskim
d) zielonym
e) brązowym

 

Konkurs trwa od 10 do 24 października 2015 r.

Odpowiedzi prosimy nadsyłać na adres: Adres poczty elektronicznej jest chroniony przed robotami spamującymi. W przeglądarce musi być włączona obsługa JavaScript, żeby go zobaczyć.

Wśród wszystkich osób, które poprawnie odpowiedzą na największą liczbę pytań, rozlosujemy trzy egzemplarze gry „2019: The Arctic”.

Poprawiony: niedziela, 25 października 2015 12:42

Więcej…

 

Prezentacja gry „Ostrołęka 26 maja 1831”

  • PDF
  • Drukuj
  • Email

Premiera gry „Ostrołęka 26 maja 1831” miała miejsce 26 września 2015 r. na X Polach Chwały. Prace nad grą trwały długo, ich początki sięgają czasów przed powstaniem naszego forum. W 2013 roku na VIII Polach Chwały udało się przeprowadzić prezentację prototypowej wersji gry. W 2014 roku na IX Polach Chwały prezentowałem prototypową wersję opartej na tych samych zasadach gry przedstawiającej bitwę pod Ostrołęką z 1807 r. Wydawcą „Ostrołęki 26 maja 1831” jest Instytut Wydawniczy Erica Sp. z o.o. Gra powstawała we współpracy z Ostrołęckim Stowarzyszeniem Historycznym „Czwartacy” i Stowarzyszeniem Miłośników Historii Wojskowości „Pola Chwały”.

„Ostrołęka 26 maja 1831” przedstawia jedną z najważniejszych bitew powstania listopadowego, która odegrała decydujące znaczenie dla jego losów. Gra zawiera dwa podstawowe scenariusze, ukazujące dwie części bitwy: pierwszą, rozgrywającą się na lewym (wschodnim) brzegu Narwi do południa, i drugą przedstawiającą walki na prawym (zachodnim) brzegu Narwi, po tym jak Rosjanie zdobyli mosty w Ostrołęce i przeprawili na zachodni brzeg rzeki pierwsze oddziały. Ponadto w grze znajduje się scenariusz wprowadzający, mający za zadanie umożliwienie graczom zapoznania się z zasadami i mechaniką gry.

Gra wydana została w pudełku. Wewnątrz pudełka znajdują się następujące elementy:
1) Plansza 96 x 68 cm
2) 972 sztancowane żetony (większość z nich to żetony pomocnicze)
3) 1 arkusz formatu A4 z dodatkowymi żetonami pomocniczymi
4) Instrukcja
5) Karty pomocy i tabele drukowane na sztywnym, grubym papierze
6) 3 kostki 6-ścienne
7) Woreczki strunowe, koszulka na karty z pomocami i tabelami oraz karta z tabelami jednostek polskich i rosyjskich

W ciągu najbliższego tygodnia rozpocznie się sprzedaż gry (przedsprzedaż, którą prowadziliśmy przed premierą gry, zakończyła się 25 września). Grę będzie można kupić u wydawcy w sklepie Tetraerica. Niżej prezentujemy jak wyglądają poszczególne elementy gry.

 

Pudełko

Poprawiony: niedziela, 29 maja 2016 17:36

Więcej…

 

Premiera gry „Stawka większa niż życie”

  • PDF
  • Drukuj
  • Email

Ledwo odetchnęliśmy po X Polach Chwały, a nastał początek października, który przyniósł premierę zapowiadanej i oczekiwanej już od przeszło miesiąca gry Stawka większa niż życie wydawnictw TVP S.A. i Inte-gra. Premiera gry odbyła się 7 października w empiku zlokalizowanym w warszawskim centrum handlowym „Arkadia”. Zaczęło się od pojawienia się Hansa Klossa, który przybył na premierę na motocyklu i zmierzał już do wejścia z grą pod pachą. Niestety na miejscu czekali na niego SS-mani, którzy usiłowali odebrać mu cenny towar. Jeśli chcecie się dowiedzieć co się wydarzyło potem, zapraszam do przeczytania mojej relacji.

 

Hans Kloss wysiadł z motocykla i z grą pod pachą zmierza na premierę

 

Poprawiony: czwartek, 08 października 2015 17:30

Więcej…

 

X Pola Chwały – gry planszowe

  • PDF
  • Drukuj
  • Email

Za nami jubileuszowa, dziesiąta edycja PÓL CHWAŁY (25-27.09.2015). Minęło 10 lat odkąd spotykamy się corocznie na zamku w Niepołomicach. Pamiętam początki: trafiamy do nowego, nieznanego wcześniej miejsca, z głównym organizatorem imprezy, Robertem Kowalskim miałem okazję wcześniej poznać się na pierwszym GRENADIERZE (obchodzącym w tym roku również swoje 10-lecie) i gdzieś tam później zobaczyć się jeszcze po drodze, ale poza tym to właściwie go nie znałem. Opowiadał o swoich wielkich planach... Wtedy wyglądał jak marzyciel... Na miejscu, na zamku mieliśmy do dyspozycji tylko salę Freskową, ale wówczas wystarczyła, choć już podczas pierwszej edycji wieczorem udało się ją zapełnić. Byliśmy twardzi i... młodsi o 10 lat, więc postanowiliśmy grać przez całą noc. Z niektórymi znanymi wcześniej tylko z forum kolegami mogłem wreszcie podyskutować na żywo i rozegrać sławne Waterloo 1815 (wyd. Dragon). Na tą rozgrywkę wszyscy już jakiś czas przed imprezą się przygotowywaliśmy. Każdy miał własną, zazwyczaj odmienną niż współgracze, wizję gry. Nieścisłości w przepisach na taką różnorodność pozwalały. Mimo, że byliśmy młodsi i wydawać by się mogło bardziej wytrzymali, to jednak nasze hobby okazało się na tyle wyczerpujące tak intelektualnie, jak i fizycznie, że trochę po północy powoli sen ogarniał graczy. Na placu boju pozostali, wówczas stawiający pierwsze kroki, adepci naszego planszówkowego hobby: Gonzo i Anders, po godz. 3 w nocy uważnie przestawiający masy wojsk na planszy Waterloo 1815. Nie do końca byłem w stanie spać, więc mniej więcej co godzinę sennym wzrokiem patrzyłem jak im idzie, czasami prosili też o interpretację przepisów...

Od tamtych czasów wiele się zmieniło, choć pewne rzeczy pozostały niezmienne. Wkrótce, chyba głównie za sprawą nas, graczy impreza została rozciągnięta na piątkowe popołudnie, bo pierwsza edycja to była tylko sobota i niedziela. Zadomowiliśmy się w salach Freskowej, a potem także Jagiellońskiej. Tak było przez pierwsze cztery edycje imprezy. Potem miał miejsce okres wędrówek po różnych częściach zamku (stąd też mam tu pewną praktykę i wyrobione zdanie co do różnych lokalizacji, bo już w kilku salach na przestrzeni lat byłem i różne opcje organizacyjne praktycznie, a nie tylko teoretycznie realizowałem). Zesłano nas więc na początku do piwnic, potem realizowane były opcje, które można określić jako „mieszane”, łącznie z lokalizacją w kawiarni „Bona”, i po paru latach wędrówek powrót na IX edycję do naszego dawnego, ulubionego miejsca, w którym mam nadzieję pozostaniemy już po wsze czasy. Przypomina to trochę wędrówkę ludu Izraela do ziemi Kanaan, ale ostatecznie dotarliśmy tam, gdzie chcieliśmy. Przez te lata impreza zmieniała się i wydatnie rozrastała jako całość. Kilka lat temu powołano Stowarzyszenie Miłośników Historii Wojskowości „Pola Chwały”, którego przez 4 lata miałem przyjemność być wiceprezesem. Pojawiły się różne nowe możliwości, dawniej niedostępne. Długo mógłbym opowiadać o historii imprezy, ale myślę, że w tym miejscu te kilka słów wystarczy.

Tegoroczna edycja, zwłaszcza dla rekonstruktorów, okazała się wymagająca, bowiem jak przez 10 lat niemal zawsze o tej porze w Niepołomicach świeciło słońce, tak tym razem przez niemal całą sobotę padał deszcz. Słoneczko wyszło dopiero w niedzielę. Miało to także wpływ na liczbę odwiedzających. Na graczy oczywiście nie miało wpływu... Grano, jak zwykle, w wiele gier. Szczególnie często na stołach gościł Churchill – nowość z wydawnictwa GMT Games, a także gry o współczesnych konfliktach. Tradycyjnie, nie obyło się bez rozgrywki w Sukcesorów oraz naszego rodzimego evergreena czyli Orła i Gwiazdę. Inną chętnie rozgrywaną grą był Unhappy King Charles. Grano także sporo w Zimną wojnę. Nie zabrakło miejsca dla gier heksowych i prototypów (Orzeł, Lew i Lilie). W tym roku zaszczycił nas też swoją obecnością ostatnio rzadko spotykany w Niepołomicach Jarosław Flis, który wziął udział w rozgrywce w swój Rok 1920. I na tym jeszcze nie koniec, ale ze względu na nieobecność na części imprezy tym razem nie pokuszę się o wymienianie wszystkich gier. Był z nami Adam Niechwiej z wydawnictwa Strategemata. Jak w poprzednich latach towarzyszył nam też sklep Fort Gier, prowadzony przez Konrada Pawłowskiego. Planszówki to obecnie nie tylko zamek, bowiem swoją odrębną część mają one w znajdującym się opodal zamku Małopolskim Centrum Dźwięku i Słowa (MCDS). W tym roku wydawało się, że wydawnictwa lżejszych gier ledwo będą się w stanie tam pomieścić i główny organizator rozglądał się już za alternatywnymi lokalizacjami. Niestety, w ostatniej chwili odpadła Fabryka Gier Historycznych, a wcześniej wydawnictwa TVP S.A. i Inte-gra, które wstępnie planowały na Polach Chwały premierę swojej gry Stawka większa niż życie. Współpraca z drukarniami jest czasem nieubłagana... Mimo to w MCDS, jak i w roku poprzednim, też się działo. Warto wspomnieć pojawienie się w tym roku firmy Trefl oraz wydawnictwa Hobbity z grą Fief. W przyszłym roku Hobbity planują trochę mocniejsze wejście w świat gier historycznych, w czym im gorąco kibicujemy.

Dla mnie osobiście, mimo że dotarłem na miejsce dopiero w sobotnie popołudnie, impreza była wyjątkowa, bowiem odbyła się na niej premiera mojej długo przygotowywanej gry Ostrołęka 26 maja 1831. Pograć nie pograliśmy, stąd brak zdjęć z rozgrywek. Zeszło na tłumaczeniu, opowiadaniu, wyjaśnianiu co i jak. Cieszę się, że wszystkim, którzy oglądali grę, przynajmniej od strony wizualnej się podobało. To dla mnie bardzo ważne. Fakt, że mogłem zaprezentować wydaną grę po raz pierwszy właśnie na X Polach Chwały, trzy dni po tym jak nasze forum obchodziło 10-lecie, jest dla mnie symboliczny. W tym miejscu, niezależnie od podziękowań dla wszystkich innych, chciałbym podziękować Stowarzyszeniu Miłośników Historii Wojskowości „Pola Chwały”, w tym zwłaszcza jego prezesowi, Robertowi Kowalskiemu, za wsparcie i życzliwość, które dopomogły w wydaniu tej gry. Chciałbym także podziękować za 10 lat współpracy przy organizacji imprezy i możliwość jej współtworzenia. Bez wątpienia POLA CHWAŁY są dziś największą i najbardziej rozpoznawalną polską imprezą poświęconą wargamingowi historycznemu. Bez niej i obchodzącego również w tym roku 10-lecie GRENADIERA prawdopodobnie bylibyśmy dziś w zupełnie innym miejscu.

 

Churchill, Roosevelt i Stalin walczą o pokój, czyli historia w anglosaskim krzywym zwierciadle – rozgrywka w grę Churchill (wyd. GMT Games)

Poprawiony: sobota, 07 listopada 2015 19:41

Więcej…

 

Polemika z artykułem „Analfabetyzm strategiczny II RP”

  • PDF
  • Drukuj
  • Email

Artykuł „Analfabetyzm strategiczny II RP”

Zacznijmy od tego, że tytułowy artykuł świadczy o totalnym niezrozumieniu geograficznych, politycznych, historycznych, ekonomicznych i militarnych uwarunkowań II RP. Jak zauważył jeden z komentatorów na forum, autor chciał napisać o III RP, używając jako przykładu II RP. Zrobił to niestety bez znajomości tematu.

Po pierwsze, jakiekolwiek porównywanie wojny w Polsce i w Finlandii jest totalnym nieporozumieniem. Można by takie porównanie zastosować tylko i wyłącznie w jednym przypadku – gdyby armia sowiecka uparła się całą swoją masą atakować nas przez błota poleskie. Tylko i wyłącznie wtedy warunki terenowe i ogólna sytuacja mogłyby być porównywane. Co ważne – to koniecznie musiałaby być armia radziecka, bo niemiecka byłaby sobie z Finami poradziła (jako ciekawostkę podam, że Niemcy wysłali na daleką północ tylko dwie dywizje górskie dlatego, że uwierzyli Finom, iż więcej wojska nie da się zaopatrzyć; już w trakcie kampanii Niemcy stwierdzili, że mogliby zaopatrzyć dużo większe siły).

Poprawiony: środa, 30 września 2015 11:37

Więcej…

 

Ruszyła X edycja konkursu historycznego Strategosa

  • PDF
  • Drukuj
  • Email

Niedawno na naszym forum rozpoczęła się X edycja konkursu historycznego Strategosa. Jest to konkurs trwający nieprzerwanie od pierwszego roku działalności naszego forum, obchodzącego w ciągu ostatnich dni dziesięciolecie. W konkursie może wziąć udział każdy. Jego celem jest poszerzanie wiedzy historycznej uczestników, dzielenie się ciekawostkami historycznymi i różnymi wartościowymi informacjami. Jedyną, ale za to jakże cenną nagrodą jest wiedza, którą można zdobyć, oraz satysfakcja z dobrze odgadniętej zagadki i możliwość zadania własnego pytania. Dzięki znakomitym uczestnikom, od wielu lat biorącym udział w konkursie, udało nam się utrzymać wysoki poziom zagadek i specyficzny klimat, przypominający nieistniejący już od kilku lat, legendarny teleturniej Wielka Gra. Zapraszamy do udziału w konkursie wszystkich miłośników historii!

Poprawiony: wtorek, 17 marca 2020 00:13

Więcej…

 

Strona 170 z 311